- Strona główna
- WYNIKI I TABELE
- IV LIGA
- V LIGA
- LIGA OKRĘGOWA
- A KLASA
- B KLASA
- II LIGA
- I LIGA
Cóż więcej można napisać o Arkadiuszu Gołasiu? Znów przychodzi ten smutny dzień, w którym uświadamiamy sobie, że minął kolejny rok spędzony bez człowieka, który w wielu z nas zaszczepił siatkarską pasję. Bez chłopaka z sąsiedztwa, który odniósł sportowy sukces. Nie ma go z nami już 18 lat.
W Szkole Podstawowej nr 5 odbyły się rozgrywki poświęcone wybitnemu siatkarzowi z Ostrołęki Arkadiuszowi Gołasiowi. To właśnie w sali przy Hallera odkryty został jego wielki talent. Niestety, tragiczna śmierć przerwała karierę Arka, ale pamięć pozostała żywa - i to już dla kolejnych pokoleń.
To jedna z najwybitniejszych sportowych postaci w historii Ostrołęki. Jego imię nosi jedna z lokalnych ulic, jak również hala sportowa. Choć Arkadiusz Gołaś poprzedził nas w drodze do wieczności w 2005 roku, wciąż jest legendą tego miasta. Dziś przypada 42. rocznica jego urodzin.
16 września 2022 r. przypada 17. rocznica śmierci siatkarza Arkadiusza Gołasia - niezwykle ważnej postaci dla Ostrołęki. W takim dniu, jak dziś, wspominamy jego sukcesy, doskonałe mecze w reprezentacji Polski i klubach. Arek pozostawił po sobie nie tylko wiele wspomnień, ale też zawiązaną wspólnotę kibiców, którzy są dumni z tego, że mógł reprezentować nasze miasto na największych sportowych arenach.
10 maja 1981 roku urodził się Arkadiusz Gołaś. Pochodzący z Ostrołęki zawodnik został prawdziwą legendą siatkówki. Mimo młodego wieku, osiągnął wiele. Niestety, jego życie przerwane zostało przedwcześnie. Pozostały wspomnienia. Wyjątkowe wspomnienie z 2002 r. wyemituje TVP Sport.
W czwartek 16 września przypada 16. rocznica śmierci siatkarza pochodzącego z Ostrołęki - Arkadiusza Gołasia. W jego macierzystej szkole zorganizowano zawody jego imienia, a delegacja udała się na cmentarz parafialny, by złożyć wieniec przy grobie wybitnego absolwenta.
Arkadiusz Gołaś na boisku występował z numerem 16. Dziś jest 16 września, mija 16 lat od jego odejścia. O olimpijczyku z Ostrołęki przez ostatnie lata napisano już niemal wszystko. Powstała piękna książka, a kolejne artykuły prasowe ukazywały momenty kariery, życia prywatnego i bólu, jaki sprawiła wszystkim jego śmierć. Dziś po prostu wspomnijmy.
10 maja 1981 roku w Przasnyszu na świat przyszedł Arkadiusz Gołaś - wielokrotny reprezentant Polski, olimpijczyk, prawdziwa duma Ostrołęki. Sportowiec, który dawał nam mnóstwo radości i o którym w Ostrołęce pamiętamy w sposób wyjątkowy.
3 grudnia 2006 roku polscy siatkarze zostali wicemistrzami świata. Na dekorację wyszli w koszulkach z nazwiskiem Arkadiusza Gołasia, a po latach wciąż wymieniają go w zwycięskiej ekipie. Srebro zadedykowali zmarłemu koledze - ostrołęczaninowi, który w naszym mieście jest postacią kultową.
Dokładnie 15 lat temu niebo nad Ostrołęką płakało. Rzęsisty deszcz zbiegł się z tragiczną wiadomością. Straciliśmy jednego z najwybitniejszych sportowców w historii miasta. Arkadiusz Gołaś był reprezentantem Polski w siatkówce, olimpijczykiem. Jego życie zostało brutalnie przerwane w wieku 24 lat. Ostrołęka wciąż o nim pamięta, jest tu postacią wprost kultową.
W dzisiejszym (10.09) Przeglądzie Sportowym ukazało się wspomnienie wybitnego reprezentanta Polski, ostrołęczanina Arkadiusza Gołasia. "Maskot" - tak zatytułowany został tekst autorstwa Edyty Kowalczyk.
Śp. Arkadiusz Gołaś znalazł się w drużynie marzeń 20-lecia zawodowej ligi siatkówki w Polsce (obecnie pod nazwą Plus Liga). Ostrołęczanin jest jednym z czterech środkowych, którzy znaleźli się w tym zestawieniu.
Dokładnie 39 lat temu - 10 maja 1981 roku - w Przasnyszu na świat przyszedł Arkadiusz Gołaś, jeden z najwybitniejszych sportowców wywodzących się z Ostrołęki. Dziś wspominają go nie tylko ostrołęczanie - okolicznościowy artykuł zamieściła telewizja TVP Sport.
„Na zawsze w Naszych Sercach...” - to przesłanie płynące z dorocznego szkolnego turnieju siatkówki organizowanego w rocznicę tragicznej śmierci Arkadiusza Gołasia. Młodzież uczestnicząc w sportowych zmaganiach oddaje w ten sposób cześć i kultywuje pamięć o wybitnym ostrołęczaninie.
Mija 14 lat od śmierci jednego z najwybitniejszych sportowców w historii naszego miasta. Arkadiusz Gołaś zapisał się w pamięci nie tylko ostrołęczan, ale również kibiców z całej Polski, a nawet ze świata. Aż trudno uwierzyć, że to już tyle lat, jak Arka nie ma z nami...
Dokładnie 38 lat temu - 10 maja 1981 roku w Przasnyszu - na świat przyszedł Arkadiusz Gołaś. Sportowiec, którego życie i karierę przerwał tragiczny wypadek, stał się wręcz jednym z symboli naszego miasta. To właśnie dzięki niemu Ostrołęka kojarzona jest z siatkówką.
Znakomity sportowiec, olimpijczyk Arkadiusz Gołaś będzie patronem jednej z ostrołęckich ulic. Radni jednogłośnie zadecydowali o tym, że ten wybitny mieszkaniec Ostrołęki, którego życie przerwał tragiczny wypadek w 2005 roku, powinien zostać upamiętniony właśnie poprzez nadanie imienia ulicy.
Jedna z ostrołęckich ulic już wkrótce może nosić imię wybitnego ostrołęczanina, reprezentanta Polski w siatkówce Arkadiusza Gołasia. W naszym mieście mamy już halę imienia znakomitego siatkarza, lecz do tej pory nie był on patronem żadnej z ulic.
Społeczność szkolna Szkoły Podstawowej nr 5 przeżywała dziś wyjątkowe chwile. Po raz trzynasty w murach szkoły odbył się szkolny memoriał poświęcony Arkadiuszowi Gołasowi - wybitnemu ostrołęczaninowi i siatkarzowi, który pierwsze kroki stawiał w sali gimnastycznej szkoły przy Hallera.
W ten piątkowy wieczór niebo płakało nad Ostrołęką. 16 września 2005 roku do niebiańskiej drużyny odszedł jeden z najwybitniejszych sportowców naszej ziemi - Arkadiusz Gołaś. Dziś mija 13 lat od jego tragicznej śmierci. Do dziś wspominamy go jako znakomitego zawodnika i dobrego człowieka.
PIŁKA NOŻNA
PIŁKA RĘCZNA
SIATKÓWKA
KOSZYKÓWKA
LEKKOATLETYKA
PŁYWANIE
SPORTY WALKI
TENIS ZIEMNY
KOLARSTWO
INNE