Krispol I liga: Doping na piątkę, lecz Pekpol bez punktów w Suwałkach [ZDJĘCIA]

Siatkówka 15 listopada 2014 Komentarzy

Siatkarze Pekpolu Ostrołęka przegrali ze Ślepskiem Suwałki 0:3 w meczu 8. kolejki Krispol I ligi. Podopieczni Andrzeja Dudźca podczas meczu mieli wsparcie fantastycznej grupy kibiców, tego dnia na boisku panował jednak Ślepsk. Suwalczanie odnieśli przekonujące zwycięstwo.

Damian Wierzbicki starał się jak mógł, lecz Pekpol wrócił do domu bez punktów (fot. eOstroleka.pl)



Faworytem tego meczu był Pekpol, który co prawda słabiej spisywał się na wyjazdach, lecz i tak była to sytuacja lepsza od pogrążonego w totalnym kryzysie Ślepsku. Gospodarze sobotniego starcia z siedmiu meczów wygrali tylko jeden, co dawało nadzieję na dobry wynik. Po raz kolejny okazało się jednak, że siatkówka to sport nie tylko piękny, ale i nieprzewidywalny - gospodarze mieli lepszy dzień i byli górą w meczu z biało-czerwonymi.

Trener Andrzej Dudziec już przed meczem miał nie lada kłopot, jakim była kontuzja Karola Szczygielskiego. Podstawowego środkowego zespołu z Ostrołęki zastąpił Rafał Obermeler i trzeba przyznać, że zagrał dobrze co zostało docenione przez gospodarzy, którzy wybrali go najlepszym zawodnikiem w ostrołęckiej drużynie.

Pierwszego seta lepiej rozpoczęli goście, którzy po autowym ataku Schamlewskiego prowadzili już 12:9. Ślepsk systematycznie odrabiał jednak straty i wyszedł na prowadzenie 15:14, czym zmusił trenera Andrzeja Dudźca do wykorzystania przerwy. Pauza nie zrobiła większego wrażenia na gospodarzach, którzy rozkręcali się z akcji na akcję i wygrali pierwszego seta do 22. W drugim i trzecim secie szkoleniowiec ostrołęckiego zespołu starał się rotować składem, by jak najlepiej wykorzystać możliwości swojej ekipy. Gospodarze mieli jednak swój dzień i grali coraz lepiej, wykorzystując każdy błąd Pekpolu. Kolejne sety padły łupem Ślepska do 19 i 16. Cały mecz gospodarze wygrali 3:0, przełamując złą passę. Pekpol na drugą wyjazdową wygraną w tym sezonie będzie musiał jeszcze cierpliwie poczekać.

- Gratuluję Piotrkowi [Poskrobko, trener Ślepska - przyp.red.] zwycięstwa. Wygrali zasłużenie, my po raz kolejny na wyjeździe nie prezentowaliśmy tego co robimy na treningach - mówił trener Andrzej Dudziec. Jego kolega po fachu również nie krył zaskoczenia tak łatwym zwycięstwem - Spodziewałem się ciężkiego meczu, nie liczyłem na wygraną w trzech setach - stwierdził Piotr Poskrobko.

Warto jednak powiedzeć o największym plusie tego meczu, jeżeli chodzi o stronę ostrołęcką. Byli nim niesamowicie dopingujący kibice, którzy w liczbie ponad 60 osób stawili się w Suwałkach i dołożyli swoją cegiełkę do stworzenia świetnego widowiska. Sami gospodarze meczu podkreślali, że siatkarze znad Narwi mają naprawdę kapitalnych fanów, którzy nawet w słabszych momentach potrafili wesprzeć drużynę. Kibiców Pekpolu ocenić można oczywiście na piątkę, mamy nadzieję, że do tego poziomu w kolejnych meczach dostosują się również siatkarze. Kolejne starcie biało-czerwonych już w najbliższą środę 19 listopada o godzinie 18.00 w hali im. Arkadiusza Gołasia. Rywalem zespołu trenerów Dudźca i Nowaczyka będzie wicelider - AZS PWSZ Stal Nysa.

Ślepsk Suwałki - Pekpol Ostrołęka 3:0 (25:22, 25:19, 25:16)

Ślepsk: Makowski, Skrzypkowski, Modzelewski, Winnik, Rudzewicz, Schamlewski, Andrzejewski (libero) oraz Kluth, Urbanowicz i Rawiak.

Pekpol: Milewski, Wierzbicki, Białek, Obermeler, Zalewski, Boruch, Saczko (libero) oraz Cichocki, Przybylski, Szałański i Wdowiak.

Chcesz być na bieżąco z wynikami i informacjami sportowymi? Polub nas na Facebooku:

SPORTowa Ostrołęka | Wypromuj również swoją stronę

Zdjęcia do artykułu:
Zobacz więcej zdjęć ...
Czytaj również:

Artykuł archiwalny, brak możliwożci komentowania.