Mateusz Mielnik: Nie gramy jeszcze super, ale wygrywamy

Siatkówka 08 października 2017 0 Komentarzy

Trener Energi Net Ostrołęka Mateusz Mielnik może być zadowolony z wyjazdowego meczu w Warszawie, bo mecz z MOS Wola przebiegł pod dyktando jego zespołu. Są trzy punkty, jest podium w tabeli, ale szkoleniowiec Energi Net zauważa również elementy, jakie należy poprawić.

Mecz z MOS Wola Warszawa miał dość jednostronny przebieg. Przyzwyczajeni byliśmy, że obie drużyny tworzą raczej długie i wyrównane widowiska, a wczoraj Energa Net zwyciężyła dość szybko. Czy trener Mateusz Mielnik spodziewał się, że pójdzie tak łatwo?

- Powiem szczerze, że obecnie skupiamy się tylko na swojej grze. Popełniamy jeszcze dużo błędów, musimy to wyeliminować. Do tego dochodzą problemy zdrowotne, dziś zagraliśmy bez Patryka Szwaradzkiego, Łukasza Stojke, ciągle w niepełnym wymiarze gra Michał Tomczak, dlatego też musimy rotować. Pracujemy nad usystematyzowaniem i uspokojeniem wielu elementów siatkarskich, ale na pewno cieszę się, że dobrze funkcjonuje zagrywka i będziemy na nią stawiać. To nasz mocny punkt i dzięki niemu też kontrolowaliśmy mecz z MOS-em - podkreśla, dodając przy okazji: - Było też mniej błędów jak w meczu z Wołominem. Dziś poprawnie zagrał Tobiasz Wojtkowski, ale też jeszcze musi popracować nad wybieraniem kierunków w ataku. Na razie nie gramy jeszcze super, ale wygrywamy i to pozwala komfortowo przyjść na poniedziałkowy trening i wziąć się do dalszej pracy.

Po dwóch kolejkach obecnego sezonu lideruje ekipa BAS Białystok, a Energa Net zajmuje trzecie miejsce w tabeli. Już teraz widać, że o zwycięstwo w rozgrywkach nie będzie wcale łatwiej jak w poprzednim sezonie. Dlatego przyda się wsparcie kibiców, najlepiej już od pierwszego meczu ligowego u siebie.

- Podkreślę jeszcze raz, że liga jest ciekawa, przeciwnicy są wymagający, a już za tydzień przyjeżdża do nas jeden z faworytów, czyli BAS Białystok. Trzeba wznieść się na wyżyny umiejętności i walczyć o każdą piłkę. Nawet jak nie idzie to trzeba pokazać ambicję i zaangażowanie. Zapraszam kibiców na mecz z BAS Białystok. Dochodzą mnie słuchy o dużym zainteresowaniu, także meczami wyjazdowymi. Dlatego chcemy zagrać przy pełnych trybunach, utożsamiamy się z Ostrołęką i nie możemy już się doczekać tego pierwszego meczu przed własną publicznością - kończy trener Mateusz Mielnik.

Relację z meczu z MOS-em przeczytasz w naszym serwisie. Najbliższe spotkanie Energi Net z BAS Białystok odbędzie się 14 października o godz. 18.00 w hali im. A. Gołasia.

Chcesz być na bieżąco z wynikami i informacjami sportowymi? Polub nas na Facebooku:

SPORTowa Ostrołęka | Wypromuj również swoją stronę

Czytaj również:

Komentarze


Brak Waszych opinii do tego artykułu.


Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.