Prezydent Kotowski o ewentualnej kontroli w MKS Narew: "Obserwujemy bieżącą sytuację w klubie"

Piłka nożna 12 października 2015 Komentarzy

24 września miejski radny Łukasz Kulik złożył wniosek o przeprowadzenie kontroli finansowej w klubie MKS Narew Ostrołęka. Prezydent Janusz Kotowski odpowiedział na prośbę Kulika, zapewniając go - i przy okazji wszystkich kibiców piłkarskich z Ostrołęki - o tym, że w Urzędzie Miasta stale monitoruje się sytuację Narwi.

24 września miejski radny Łukasz Kulik złożył wniosek o przeprowadzenie kontroli finansowej w klubie MKS Narew Ostrołęka. Prezydent Janusz Kotowski odpowiedział na prośbę Kulika, zapewniając go - i przy okazji wszystkich kibiców piłkarskich z Ostrołęki - o tym, że w Urzędzie Miasta stale monitoruje się sytuację Narwi.

- Po 53 latach istnienia klub Narew Ostrołęka jest na najlepszej prostej do likwidacji. Na dziś dzień nie ma winnego tej sytuacji i wszystkie znaki wskazują, że w przyszłym roku nie zobaczymy już seniorskiej drużyny Narwi Ostrołęka - twierdzi Łukasz Kulik. Chciał on przeprowadzenia szczegółowej kontroli wydatkowania dotacji miejskiej, jak również spotkania z zarządem klubu, na którym działacze mieliby przedstawić Komisji Sportu i Komisji Finansów wszystkie dokumenty finansowe z ostatnich lat.

Przypomnijmy, że zarząd MKS Narew Ostrołęka wycofał drużynę z IV ligi mazowieckiej po 7. kolejce rozgrywek. Narwianie ponieśli serię fatalnych porażek, m.in. wynikami dwucyfrowymi 2:15 lub 1:12. W zespole występowali wyłącznie juniorzy, gdyż przed sezonem nawet wieloletni i najbardziej oddani zawodnicy Narwi zmienili barwy klubowe ze względu na obecną sytuację w klubie.

- Każdy podmiot, który otrzymuje dotację w drodze konkursu ofert na realizację zadań publicznych, ma obowiązek składania sprawozdań z realizacji tych zadań, stanowiących podstawowe elementy kontroli. MKS Narew wywiązywał się z tego obowiązku, składając sprawozdania i uzupełniając zawarte w nich informacje w kwestiach, które tego wymagały. Termin realizacji tegorocznego zadania upływa 31 grudnia 2015 roku i klub będzie miał 30 dni od tego dnia na złożenie sprawozdania. W razie gdyby budziło ono wątpliwości, podjęte zostaną dalsze kroki - informuje prezydent Janusz Kotowski.

Prezydent Ostrołęki podkreśla także, że miasto dalej chce dbać o potrzeby lokalnego środowiska sportowego. Nie wiadomo jednak czy przedstawiciele Narwi będą musieli tłumaczyć się ze swoich decyzji przed Komisją Sportu i Komisją Finansów. Leży to w kompetencjach przewodniczących tych komisji - stanie się tak, jeżeli z własnej woli zaproszą oni zarząd na rozmowy do Urzędu Miasta.

- Zapewniam, że leży nam na sercu zarówno dobro ostrołęckiego środowiska sportowego, jak też prawidłowość wydatkowania publicznych pieniędzy, dlatego też z uwagą obserwujemy bieżącą sytuację w klubie, co będzie miało odzwierciedlenie w podejmowanych przez nas działaniach - zakończył Kotowski.

Chcesz być na bieżąco z wynikami i informacjami sportowymi? Polub nas na Facebooku:

SPORTowa Ostrołęka | Wypromuj również swoją stronę

Czytaj również:

Artykuł archiwalny, brak możliwożci komentowania.