W emocjonującym spotkaniu derbowym, rozegranym w ramach ligi okręgowej, Kurpik Kadzidło zremisował z Rzekunianką Rzekuń 2:2. Pojedynek dostarczył kibicom wielu wrażeń.
Na prowadzenie wyszli goście - piłkarze Kurpika niefortunnie skierowali piłkę do własnej siatki, dając prowadzenie Rzekuniance. Gospodarze otrząsnęli się jednak z szoku i ruszyli do odrabiania strat. Swoją szansę wykorzystał Paweł Magdaleński, który znalazł się sam na sam z bramkarzem gości i pewnym strzałem doprowadził do wyrównania.
Ale kolejny cios wyprowadziła Rzekunianka. Mateusz Kaczyński wyprowadził zespół z Rzekunia na prowadzenie. W końcówce meczu gospodarze zdołali doprowadzić do remisu. Pięknym strzałem, a może bardziej "centrostrzałem", z dystansu popisał się Konrad Mamiński, zaskakując bramkarza Rzekunia.
Co ciekawe, Rzekunianka kończyła mecz w dziesiątkę. Sędzia pokazał czerwoną kartkę bramkarzowi Kacprowi Skierkowskiemu.
Komentarze
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.