Sudy Ozuah (189 cm) i Rafał Chmielewski (201 cm) to jedna z najbardziej charakterystycznych par stoperów Narwi Ostrołęka, jaka występowała przy Witosa w XXI wieku. W sezonie 2005/06 ten duet zapewniał sporo bramek, także po... rzutach z autu.
Sudy Ozuah (189 cm) i Rafał Chmielewski (201 cm) to jedna z najbardziej charakterystycznych par stoperów Narwi Ostrołęka, jaka występowała przy Witosa w XXI wieku. W sezonie 2005/06 ten duet zapewniał sporo bramek, także po... rzutach z autu.
Były takie sezony, gdy postrachem bramkarzy rywali Narwi Ostrołęka byli... obrońcy. A szczególnie para stoperów - Nigeryjczyk Sudy Ozuah oraz Rafał Chmielewski. Pierwszy z nich imponował muskulaturą, a na boisku był praktycznie nie do przejścia. Z kolei znakiem firmowym Chmielewskiego były... rzuty z autu.
Co uważniejsi kibice z pewnością do dziś pamiętają, jak ponad dwumetrowy stoper Narwi rozpędzał się przez nowoczesną, tartanową bieżnię stadionu przy Witosa by ekspediować piłkę z autu prosto w pole karne. Futbolówka zmierzała tam z dużą siłą i siała niemałe spustoszenie. Często korzystał z tego właśnie Sudy - drugi z "wieżowców" na środku obrony Narwi. Czasami wystarczyło tylko dołożyć głowę i robota zrobiona. W sezonie 2005/06 Sudy strzelił 8 bramek, Chmielewski dołożył jedną.
W naszym cyklu "Kiedyś to było" wróciliśmy do meczu, w którym właśnie Sudy i Chmielewski dali wygraną Narwi - w sierpniu 2005 roku Nadnarwianką Pułtusk. Uwagę zwrócić musi również efektowna oprawa ultrasów:
A tu z kolei kilka obrazków z treningu w ramach przygotowań do sezonu 2005/06:
Komentarze
Gość
To były czasy
Gość
Szkoda, ze już nie ma Narwi
To był klub , za którego bylismy dumni.
Teraźniejsza podróbka jest tylko polerowana Narwia.
Może Turbinę trzeba wskrzeszyć ?!
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.