Ostrołęczanin Przemysław Zyśk znalazł się na liście 10 polskich pięściarzy, którzy w 2020 roku zaprezentowali się "na plus". Oby to wyróżnienie było zachętą do dalszych wyzwań.
Ostrołęczanin Przemysław Zyśk znalazł się na liście 10 polskich pięściarzy, którzy w 2020 roku zaprezentowali się "na plus". Oby to wyróżnienie było zachętą do dalszych wyzwań.
W 2020 roku "Ostrołęcki Taran" wygrał na punkty walki z Vasylem Kurasovem, Ivansem Levickisem i Tommim Silvennoinenem. Nie umknęło to uwadze branżowych mediów.
Przemek to jeden z tych pięściarzy w grupie Knockout Promotions, którzy "boksują dla boksowania", bardzo często niezauważeni. Chociaż ma już kilkanaście zwycięstw i żadnej porażki, ciężko go sobie wyobrazić w walce wieczoru. Trzeba jednak docenić trzy występy i wszystkie wygrane. Przede wszystkim ostatni występ w Suwałkach, gdzie wygrał po trudnej walce z reklamowanym na groźnego Finem Silvennoinenem. Na plus jest też fakt, że sam Przemek chciałby wyzwań, być może nawet tych wyjazdowych
- podsumował serwis bokser.org.
Komentarze
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.