Kibice, którzy dotarli w sobotę na stadion przy ul. Witosa w Ostrołęce nie mogli się nudzić. Narew Ostrołęka po dobrym widowisku ograła Stoczniowca Płock 5:2 i przypieczętowała siódme miejsce w IV lidze w sezonie 2021/22. To był ostatni mecz tych rozgrywek, ale szczególny z kilku względów. Przed meczem oficjalnie pożegnano trenera Andrzeja Sieradzkiego. Z kolei w 16. minucie drugiej połowy po raz ostatni z boiska zszedł legendarny numer 16 - Piotr "Mara" Strzeżysz.
Trener Andrzej Sieradzki po dwóch latach z powodów osobistych rozstał się z Narwią. Na pożegnanie jego drużyna "przybiła piątkę" rywalom, ale zanim to nastąpiło, to Sieradzki odebrał od władz klubu okolicznościową koszulkę, która już zawsze będzie mu przypominać dobry czas spędzony w Ostrołęce.
Kibice spoglądali na boisku na zawodnika w koszulce z numerem 16 w drużynie gospodarzy. Piotr Strzeżysz zagrał ostatni raz - na boisku spędził 61 minut i dokładnie w 16. minucie drugiej połowy meczu zawodnicy ustawili się w szpalerze, żegnając prawdziwą legendę Narwi. Zawodnika, który zagrał w niej blisko 500 meczów. "Mara" zawiesza buty na kołku, wychodząc w pierwszym składzie w meczu swojej ukochanej drużyny.
Przez te 61 minut spisywał się jak zawsze dobrze - trzymał wysoki poziom gry, piłka go szukała, miał nawet okazję wpisać się na listę strzelców, ale trafił w boczną siatkę. Najlepszą okazją do gola był rzut karny, ale niestety bramkarz wyczuł intencje głównego bohatera tego meczu i obronił jego strzał. Co do całej sytuacji były wątpliwości, bo sędzia liniowy wyraźnie sygnalizował (głosowo i chorągiewką), że karnego trzeba powtórzyć, gdyż bramkarz przed strzałem wyszedł przed linię bramkową. Sędzia główny uznał jednak, że powtórki nie będzie.
Ale czy Piotr Strzeżysz strzelił karnego czy nie, zawsze pozostanie legendą Narwi Ostrołęka. Kibice skandowali jego nazwisko, a gdy schodził z boiska rozległa się burza braw. Niejednemu z fanów zaszkliły się w tym momencie oczy. Z głośników popłynął utwór "We are the champions". Nieprzypadkowo...
Wracając do meczu: Narew stanęła na wysokości zadania i pokonała Stoczniowca 5:2.
Strzelanie już w 9. minucie meczu rozpoczął Damian Gałązka. Po golu obejrzeliśmy hitową cieszynkę - zawodnicy Narwi "łowili rybę". Była już ona w przeszłości znana bodajże z Islandii, ale w wykonaniu Narwian wypadła, dajemy słowo, zdecydowanie lepiej! Trzy minuty później Iwan Budniak podwyższył na 2:0. Goście przed przerwą zdobyli gola kontaktowego.
W drugiej połowie bramki strzelali: Kacper Niedźwiecki, ponownie Iwan Budniak oraz Maciej Staszczuk. Rywale trafili raz, z rzutu karnego. Mecz przypieczętował siódme miejsce Narwi na koniec sezonu 2021/22.
Narew: Rosiak - Łychowydko, Niedźwiecki, Dzbeński, Ziemak, Kraska (85. Dąbrowski), Strzeżysz (61. Białobrzeski), K. Drężek (78. Karwowski), Gałązka, Budniak, K. Jastrzębski (70. Staszczuk).
Ząbkovia Ząbki | 1-3 | Mławianka Mława |
Escola Varsovia Warszawa | 1-5 | Wkra Żuromin |
Huragan Wołomin | 3-4 | Unia Warszawa |
Narew Ostrołęka | 5-2 | Stoczniowiec Płock |
KS CK Troszyn | 2-2 | Hutnik Warszawa |
Świt Staroźreby | 5-0 | Drukarz Warszawa |
Wisła II Płock | 4-0 | Makowianka Maków Mazowiecki |
Żbik Nasielsk | 4-5 | Sokół Serock |
AP Marcovia Marki | 0-5 | MKS Przasnysz |
Nazwa | M. | Pkt. | Z. | R. | P. | Bramki | |
1. | Mławianka Mława | 34 | 79 | 25 | 4 | 5 | 103-41 |
2. | Ząbkovia Ząbki | 34 | 77 | 24 | 5 | 5 | 89-33 |
3. | Wisła II Płock | 34 | 77 | 23 | 8 | 3 | 88-28 |
4. | KS CK Troszyn | 34 | 71 | 22 | 5 | 7 | 94-44 |
5. | Hutnik Warszawa | 34 | 65 | 20 | 5 | 9 | 82-48 |
6. | Escola Varsovia Warszawa | 34 | 57 | 18 | 3 | 13 | 68-51 |
7. | Narew Ostrołęka | 34 | 57 | 17 | 6 | 11 | 77-65 |
8. | Świt Staroźreby | 34 | 54 | 15 | 9 | 10 | 54-45 |
9. | Marcovia Marki | 34 | 53 | 14 | 11 | 9 | 61-47 |
10. | MKS Przasnysz | 34 | 50 | 15 | 5 | 14 | 64-57 |
11. | Stoczniowiec Płock | 34 | 45 | 14 | 3 | 17 | 73-75 |
12. | Wkra Żuromin | 34 | 42 | 14 | 0 | 20 | 55-80 |
13. | Unia Warszawa | 34 | 41 | 12 | 5 | 17 | 59-75 |
14. | Sokół Serock | 34 | 34 | 10 | 4 | 20 | 54-76 |
15. | Drukarz Warszawa | 34 | 26 | 7 | 5 | 22 | 54-94 |
16. | Huragan Wołomin | 34 | 22 | 6 | 4 | 24 | 33-104 |
17. | Żbik Nasielsk | 34 | 19 | 5 | 4 | 25 | 44-93 |
18. | Makowianka Maków Mazowiecki | 34 | 5 | 1 | 2 | 31 | 23-119 |
Komentarze
Kibic
Było pięknie......za rok witamy o klasę kasę niżej..
HUMMER
HURRRRRRA........ . ALE SUPER, A TROSZYN I TAK WYŻEJ W TABELI ,BRAWO DLA TROSZYNA !!!
Oka
BRAWO GRATULACJE
Noord
Słychać wycie-znakomicie😛
Bravo Narew,Mara szacun
Do kibic i hummer
Won pisać na forum Troszyna
Narwiak
Oni prócz kukurydzy nie mają nic 😁
T
Pamietam Mare z polowy lat 90 z gry w juniorach. Zawsze sie wyroznial. Czas niemilosiernie leci... patrze a tu takie dzieciaczki graja😁
ops
Legendą Narwi to jest i był Marian Eller.
Piotrek gdyby nie jego zamiłowanie do nocnych klubów i wszystkiego co z tym związane miał papiery na o wiele lepsze granie.
Mieliśmy naprawdę niezły rocznik 1982. Pamięta ktoś Gocłowskiego - reprezentant Polski U16. Poszedł do Polonii Warszawa i przepadł.
Bałazy - poszedł w wagę i nadwagę.
Truszkowski rocznik 83, przynajmniej obejrzał ekstraklasę.
Piotrek przynajmniej trzymał się w okolicach klubu. Przerastając niższe ligi o głowę. Szacun że mu się chciało.
Szkoda że nie wykorzystał talentu.
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.