Wychowanek ostrołęckiej Narwi Piotr Gurzęda jest testowany w beniaminku czeskiej ekstraklasy MFK Karvina. Trener czeskiego zespołu Jozef Weber poszukuje zawodników, którzy wzmocnią linię defensywną jego zespołu. Gurzęda miał okazję już wystąpić w dwóch sparingach tej drużyny.
Defensor, który karierę piłkarską rozpoczął przy Witosa w Ostrołęce, rozegrał po 45 minut w sparingach przeciwko DAC Dunajska Streda i Górnikowi Zabrze. Mecz ze spadkowiczem z polskiej T-Mobile Ekstraklasy zakończył się remisem 1:1, po bramkach Pavola Jurco dla Karviny i Szymona Skrzypczaka dla Górnika. Jak dotychczas, trener Weber nie podjął ostatecznych decyzji co do składu swojego zespołu na nowy sezon. A ma być to wyjątkowy sezon dla Karviny, bowiem niespełna 60-tysięczne miasto odzyskało najwyższą klasę rozgrywkową po wielu latach przerwy, ostatni raz klub grał na takim poziomie jeszcze w latach 90. poprzedniego wieku.
W zakończonym niedawno sezonie Piotr Gurzęda występował w III-ligowym Świcie Nowy Dwór Mazowiecki. Rozegrał tam pełne 33 spotkania, strzelił w nich dwa gole, zobaczył też trzy żółte kartki. 29-letni obrońca ma już za sobą występy zagraniczne - w latach 2011-12 grał w rosyjskim Szynniku Jarosław, a następnie przez rok bronił barw fińskiego Oulun Palloseura.