Aldo Bartnik Myszyniec przegrał z GUKS Krasnosielc 2:4 w wyjazdowym meczu 15. kolejki A-Klasy ciechanowsko-ostrołęckiej. Gracze z Myszyńca wyszli na prowadzenie, lecz jeszcze przed przerwą nadzieję na dobry wynik odebrał im skrzydłowy drużyny GUKS.
Zespół z powiatu ostrołęckiego objął prowadzenie w 20. minucie. Po asyście Rafała Lemańskiego do siatki gospodarzy trafił Mateusz Warych. Niestety, były to dobre złego początki. Już dwie minuty po bramce Aldo Bartnika gospodarze wyrównali za sprawą Kamila Załęskiego. 23-letni skrzydłowy nie poprzestał na jednym golu i trafiał do bramki również w 28. i 33. minucie, kompletując hat-tricka i wyprowadzając GUKS Krasnosielc na prowadzenie 3:1.
Kolejne gole padały już po zmianie stron. W 73. minucie sędzia podyktował rzut karny za faul na Tomaszu Urbańskim. Jedenastkę pewnie wykorzystał Krzysztof Pajewski, dając gospodarzom prowadzenie 4:1. Rozmiary porażki Aldo Bartnika zdołał jeszcze zmniejszyć Rafał Lemański, który ustalił wynik meczu strzałem w 76. minucie.
Aldo Bartnik Myszyniec po piętnastu kolejkach zajmuje szóste miejsce w tabeli A-Klasy ciechanowsko-ostrołęckiej, ma na swoim koncie 24 punkty. GUKS Krasnosielc jest dwunasty z dorobkiem 16 "oczek".
GUKS Krasnosielc - Aldo Bartnik Myszyniec 4:2 (3:1)
Aldo Bartnik (skł. wyjściowy): Marek Lis - Bartłomiej Chorążewicz, Tomasz Klimek, Dominik Kulas, Paweł Lis - Daniel Łachacz, Rafał Lemański, Paweł Balcerczyk, Mateusz Wróblewski, Mateusz Warych - Mateusz Krajza.