W meczu na szczycie A Klasy ciechanowsko-ostrołęckiej, który rozegrany został dziś na stadionie przy ul. Partyzantów w Ostrołęce, miejscowa Narew w dramatycznych okolicznościach pokonała lidera GKS Pokrzywnica 3:2.
W pierwszej połowie Narwianie zdominowali boiskowe wydarzenia, choć goście również mogli się cieszyć z bramki, gdyby jeden z zawodników nie spudłował z najbliższej odległości. Narew miała jednak Tomasza Niedźwieckiego, który pewnie wykorzystał dwie sytuacje i tym samym do przerwy to niebiesko-czerwoni byli w zdecydowanie lepszych nastrojach.
W drugiej połowie role się odwróciły - dość niespodziewanie, bo wydawało się, że to Narew kontroluje mecz. Najpierw kontaktowa bramka dla Pokrzywnicy, a później wyrównanie po dość niefortunnym golu - piłka zagrana z głębi pola leciała w pole karne dość długo, a i strzał głową nie był zbyt mocny. Był za to na tyle precyzyjny, że piłka odbiła się od słupka i wturlała się do siatki. Było 2:2.
Na rozstrzygnięcie czekaliśmy do ostatniej minuty meczu, ale... było warto. Bo to Narew strzeliła zwycięskiego gola. Tym razem najlepiej w polu karnym zachował się Konrad Sobotka, uprzedził bramkarza i zdobył zwycięskiego gola. Narew zdobyła niezwykle ważne trzy punkty i zrównała się "oczkami" z Pokrzywnicą. W walce o awans liczą się właśnie te dwa zespoły plus Konopianka Konopki, więc dzisiejsza wygrana smakuje podwójnie. Do końca sezonu jeszcze dwie kolejki.
Narew Ostrołęka - GKS Pokrzywnica 3:2 (2:0)
bramki dla Narwi: Niedźwiecki 2, Sobotka
Narew: Drężek - Skarzyński, Popieniek, Sowa, Bednarczyk, Jóźwiak, Markowski, Kuzia, Gontarz,Sobotka, Niedźwiecki. Zagrali również: Cendrowski, Przyborowski, Dąbrowski, Mierzejewski, Karwowski, Piersa.
Komentarze
Obiektywny
Moim zdaniem Narew powinna sięgnąć po bramkarza z doświadczeniem ogranego nie koniecznie 38latka. A może trener ma kogoś z Podlasia tam podobno jest kilku fajnych bramkarzy na poziomie 4ligi
Glos z klubu do "Ala"
Alu, nie pisz niesprawdzonych informacji, bo nie zapadly zadne decyzje dotad. Wiadomo tylko ze dwoch zawodnikow konczy z pilka.
Ala
6 ma być zmienionych po sezonie.
Gość
punkty cieszą ale styl gry tragedia panowie
Gość
Mierzejewski zagral dobrze ale Cendrowski to pomyłka
Bolebygd
Eye of the Tiger na Witosa pamięta ktoś ze starszych zaj****ta wkręta pikole już byli nabuzowani że c... Brakuje mi tego i Witosa
Gość
Uff udało się , ale po co ta zmiana po pierwszej połowie ? Przez to wpadły dwie bramki dla gości. A zmiany Cendrowskiego i Mierzejewskiego to jakiś kabaret . Jak można wpuścić dwóch najsłabszych z szerokiej kadry zawodników i to w linię obrony.
Paweł
Brawo Narew za walkę do końca !!!
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.