A Klasa: Świt odrobił trzybramkową stratę w Pokrzywnicy

Piłkarze Świtu Baranowo w sobotnie popołudnie dokonali nie lada wyczynu. W Pokrzywnicy przegrywali z beniaminkiem A Klasy już 0:3, ale zdołali odrobić straty i wywalczyć cenny punkt.

Po ośmiu minutach meczu w Pokrzywnicy kibice Świtu nie mieli najlepszych nastrojów. W 5. minucie bramkę na 1:0 strzelił Kamil Orłowski, a już trzy minuty później ten sam zawodnik podwyższył na 2:0. W 27. minucie było już 3:0 - Łukasz Olejnik wyszedł sam na sam z bramkarzem i przy bliższym słupku wpakował piłkę do siatki. Przy takim wyniku trudno było być optymistą, ale Świtowcy podeszli do sprawy ambitnie i zaczęli odrabiać straty.

Najpierw w 34. minucie Michał Abramczyk pakuje piłkę do siatki z ostrego kąta, a w 42. minucie Marcin Dobrzyński daje Świtowi bramkę kontaktową po asyście Pawła Kuzi. Po przerwie asystent zamienił się w strzelca - siedem minut po wznowieniu gry Kuzia wyrównał strzałem z rzutu wolnego. Ten sam zawodnik kilka razy próbował jeszcze szczęścia ze stałych fragmentów gry, za każdym razem brakowało niewiele. Mecz kończy się wynikiem 3:3, a Świt zbiera zasłużone brawa od kibiców.



A Klasa - 2. kolejka
GKS Pokrzywnica - Świt Baranowo 3:3 (3:2)

⚽ 1:0 Orłowski '5
⚽ 2:0 Orłowski '8
⚽ 3:0 Olejnik '27
⚽ 3:1 Abramczyk '34
⚽ 3:2 Dobrzyński '42
⚽ 3:3 Kuzia '52

Świt Baranowo: Wilga - Gąska (75` S. Ogonowski), M. Fąk, W. Fąk, Zarjewski, Kuzia, Rybka, R. Ogonowski, Olender, Abramczyk, M. Dobrzyński (87` Stolarczyk).

Komentarze

13:31, 28 sierpnia 2017

Gość

Jak Liverpool z Milanem. Tylko Dudka w bramce nie było :)

ocena: -         zgłoś

Serwis eOstroleka.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.