Doskonale znany w Ostrołęce libero dołączył do ligowego rywala SPS Volley Ostrołęka. Tym ciekawiej zapowiada się mecz, który wkrótce odbędzie się w hali im. Arkadiusza Gołasia.
Czasy Pekpolu Ostrołęka można nazwać śmiało złotą erą ostrołęckiej siatkówki. Ostrołęka mogła poszczycić się zespołem na zapleczu Plus Ligi, a sam awans w 2010 roku został wywalczony w niezwykle widowiskowym stylu. I co najważniejsze - został wywalczony na boisku, w przeciwieństwie do wielu zespołów, szukających promocji w oczywiście dozwolony, lecz niekoniecznie sprawiedliwy sposób.
Wielu zawodników, którzy grali wtedy w Ostrołęce, zostało zapamiętanych na długo i kibice wspominają ich do dziś. A jeżeli rzucimy, że chodzi o pozycję libero, to kandydatura na bohatera tamtych czasów nasuwa się sama.
Damian Kaniowski występował przez trzy sezony w Pekpolu Ostrołęka (2007/08, 2009/10 - zakończonym awansem do I ligi oraz 2010/2011). Zawodnik urodzony w 1986 roku został szczególnie zapamiętany przez ostrołęckich kibiców. To za sprawą nie tylko widowiskowych obron, ale również charyzmy i zaangażowania w grę. U popularnego "Kani" wszystko było na swoim miejscu - zarówno sfera mentalna, jak i sportowa.
Po odejściu z Ostrołęki Kaniowski zagrał jeszcze w Siedlcach, a później po latach wrócił do siatkówki w Starych Babicach, zostając nawet kapitanem zespołu, co w przypadku libero zdarza się rzadko. Nastąpiła kolejna przerwa i... Huragan Stare Babice ogłosił, że "Kania" wraca po krótkiej przerwie na siatkarskie pakiety. Do ligowego rywala SPS Volley Ostrołęka!
Już 16 listopada o godz. 18:00 w hali im. Arkadiusza Gołasia SPS Volley Ostrołęka podejmie Huragan Stare Babice w meczu I ligi mazowieckiej seniorów (dawna III liga).
Komentarze
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.