- Strona główna
- WYNIKI I TABELE
- III LIGA
- V LIGA
- LIGA OKRĘGOWA
- A KLASA
- B KLASA
- I LIGA MAZ
- I LIGA
To było wyjątkowe święto futbolu na ostrołęckim stadionie przy ul. Witosa. Grali młodsi, jak i ci nieco starsi. Byli ci w lepszej kondycji, jak i zawodnicy, dla których sukcesem było przeprowadzenie kilku akcji. Wszystkich połączyła miłość do jednego klubu: do Narwi Ostrołęka.
Mecz pokoleń MZKS Narew Ostrołęka zorganizowany został przez klub przy okazji zakończenia sezonu 2017/18, w którym seniorzy Narwi wywalczyli awans do A Klasy ciechanowsko-ostrołęckiej. Zanim oni wybiegli na boisko, zagrali ich starsi koledzy. Byli to zawodnicy z wielu pokoleń Narwi, znaleźli się nawet tacy, co pamiętają początki klubu! Oni sami ze wzruszeniem wybiegli na boisko, by móc jeszcze raz zagrać w barwach ukochanego klubu.
Kibice ze zdumieniem obserwowali zmagania Niebieskich i Czerwonych. Co tu dużo mówić, wielu piłkarzy nie zapomniało swoich firmowych zagrań, dzięki czemu obejrzeliśmy bardzo ciekawe i pełne emocji widowisko. Ostatecznie Czerwoni pokonali Niebieskich 5:2. Ozdób meczu było wiele, m.in. ten rzut karny w wykonaniu Mirosława Stworzyjana:
Narew Ostrołęka „Niebiescy”: Maciej Bołbotowski, Karol Roszkowski, Ryszard Brzostek – Arkadiusz Roman, Dariusz Krawul, Tomasz Sadłowski, Zbyszek Gontarz, Dariusz Lelujka, Zbigniew Młynarski, Włodzimierz Sikora, Dariusz Błach, Maciej Zajda, Sławomir Jemielita, Stanisław Narewski, Tomasz Mrozek, Paweł Zalewski, Marian Szarama, Kazimierz Puławski.
Trener: Waldemar Marczak.
Narew Ostrołęka „Czerwoni”: Piotr Wiski, Mariusz Kozicki – Tadeusz Waś, Sylwester Kamiński, Jarosław Sadłowski, Marcin Grabowski, Jan Gontarz, Wojciech Broniek, Wiesław Jóźwiak, Adam Długokęcki, Robert Wołosz, Jacek Dmochowski, Grzegorz Gniazdowski, Marek Andruszewski, Marcin Roman, Mirosław Grzyb, Mirosław Stworzyjan, Mariusz Sadłowski, Artur Marchewka oraz Antoni Trzaskowski.
Trener: Jan Zalewski.
Zdjęcia do artykułu:
PIŁKA NOŻNA
PIŁKA RĘCZNA
SIATKÓWKA
KOSZYKÓWKA
LEKKOATLETYKA
PŁYWANIE
SPORTY WALKI
TENIS ZIEMNY
KOLARSTWO
INNE
Komentarze
Gość
Kto chcial to przyszedl, bylo bardzo fajnie
do nierozumiejacego
Nie widzisz ich bo widocznie nie chcieli byc widoczni ?
Wlodi
Nie widzę na zdjeciach gościa ,który rozegrał wiecej męczy niż z 5 razem wzietych zawodników obecnych na zdjęciach który Tyrał za 2 . I gościa który strzelił więcej bramek niż..... cała jedenastka (czerwonych czy niebieskich )Czegoś to ja tu k... nie rozumiem.
Gość
Nie pomagaja tylko przyszli bo niedlugo wybory i sie lansowali . z tych oficjeli pomaga tylko Kubeł.
Pozdrawiam
Gość
Marzenia sie spełnią i ci co kiedyś w pewnym stopniu przyczynili sie do upadku narwi teraz pomagają w odbudowaniu ale jaja
z boku
Do Goscia z 13:39, bardzo latwo pisac komentarz nie znajac szczegolow .Otoz Narew oddala w IV lidze mecz walkowerem ze wzgledu ze w ostatniej chwili opuscili klub Panowie Wojciech S.,Daniel W. przechodac do Korony i druzyna seniorow nie mogla skompletowac skladu na mecz wyjazdowy. Pozniej probowano grac juniorami, niestety wysokie porazki miedzy innymi przyczynily sie do podjecia pewnych decyzji ktore wywolaly wiadomy skutek. Wtedy w tak trudnych dla Klubu chwilach jakos nie widac bylo osob ktore teraz tak chetnie chca pomagac i maja recepte na sukces. Szkoda ze wlasnie w tej chwili kiedy klub sie bez ich pomocy i doradzctwa probuje sie odbudowywac i wlasnie zrobil pierwszy krok w dobrym kierunku. Brawo mlodzi dzialacze trzymajcie tak dalej jest nadzieja ze Wasze marzenia sie spelnia.
cyps
Wierzyć mi się nie chce że każdy kto chciał i miał taką ochotę mógł przyjść i grać..........ale o nie których byłych piłkarzach naszej NARWI wstyd było by nie pamiętać a oni temu klubowi dali tak dużo.
Gość
pytam gdzie kilka lat temu byl pan szarama i tonewo mogli ztrzymac bartkowskiego zeby nie wycofywal druzyny dlaczego nic nie zrobili a co zrobil trener szarama ? uciekl z dziecmi do korony ,< dlaczego?
Gość
Popieram wspolorganizatora i tylko dodam ze to w kolko pisza te same osoby z otoczenia innego klubu. Gdyby tyle serca wkladali w prace w klubie co w klepanie glupot w internecie to by mieli iii lige
wspolorganizator
Nie bylo specjalnych zaproszen na pilkarskie spotkanie pokoleniowe. Nikt i nic nie robil to w tajemicy, wrecz przeciwnie kto mial ochote i czul taka potrzebe byl mile widziany i witany. Natomiast tych wszystkich ktorzy poczuli sie zawiedzeni lub zapomiani serdecznie przepraszamy ,nasza intecja bylo wspomienie i powrot do przeszlosci wszystkich ktorzy kochali ten Klub. Kazdy kto tak myslal mial prawo uczestniczyc w tym wydarzeniu.Do tych ktorzy hejtuja, dajcie spokoj i uszanujcie tych ktorzy chca dla klubu jak najlepiej.
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.