Siatkarze SPS Volley Ostrołęka przystąpią w sobotę do czwartego meczu w trwającym sezonie. Po trzech porażkach na starcie rozgrywek ostrołęczanie będą szukać przełamania i pierwszego zwycięstwa. Przeciwnikiem będzie Iskra Warszawa.
Start sezonu dla drużyny z Ostrołęki nie układa się po myśli kibiców i sztabu szkoleniowego. Po trzech rozegranych spotkaniach SPS Volley zajmuje ostatnie, dziesiąte miejsce w tabeli z dorobkiem zaledwie jednego punktu.
Sobotni mecz będzie dla podopiecznych trenera Łukasza Kadłubowskiego prawdziwym egzaminem charakteru. Iskra Warszawa prezentuje się bowiem znacznie lepiej – stołeczna ekipa plasuje się na piątej pozycji z sześcioma punktami na koncie po czterech meczach. Różnica w dorobku punktowym i pozycji w tabeli może wskazywać na faworyta, ale to właśnie takie spotkania mogą stać się momentem zwrotnym w sezonie.
Trzy porażki z rzędu to trudny bagaż psychiczny dla każdej drużyny. Siatkarze SPS Volley muszą udowodnić sobie i kibicom, że stać ich na znacznie więcej. Mecz z Iskrą Warszawa to doskonała okazja, by przerwać passę niepowodzeń i wreszcie cieszyć się ze zwycięstwa przed własną publicznością. Drużyna potrzebuje wsparcia swoich fanów. Każdy doping z trybun może okazać się bezcenny w walce o pierwsze punkty i odbudowę pewności siebie.
Klub gorąco zachęca wszystkich kibiców do przybycia na mecz i wsparcia siatkarzy w tym kluczowym momencie. To właśnie teraz zespół najbardziej potrzebuje mobilizacji i wiary w sukces ze strony swoich sympatyków.
Czy SPS Volley Ostrołęka przełamie się w sobotnim meczu i zapisze na swoim koncie pierwsze zwycięstwo? Odpowiedź poznamy już wkrótce!
Komentarze
Dodaj Komentarz