Czy Stora Enso wesprze ostrołęcki sport? Padła konkretna odpowiedź

Wielu kibiców lokalnego sportu zastanawia się, czy kluby z Ostrołęki i okolic będą mogły kiedyś liczyć na wsparcie tak potężnej firmy jak Stora Enso. Wyjaśniamy tę zagadkę - przynajmniej w najbliższym czasie takiego wsparcia niestety nie będzie.

 

Podczas spotkania w siedzibie firmy radny Jerzy Grabowski zapytał władze firmy Stora Enso o możliwość wsparcia dla lokalnych klubów sportowych. Nie od dziś wiadomo, że wsparcie tak potężnego sponsora mogłoby wywindować ostrołęcki sport w górę. Grabowski podał nawet przykład sponsoringu firmy - jej logo pojawiało się m.in. na zawodach w skokach narciarskich w Skandynawii.

 

Odpowiedź, jaka padła ze strony firmy, na pewno nie usatysfakcjonuje lokalnych klubów sportowych.

 

- Co do generalnie sponsoringu sportu profesjonalnego, Stora Enso tego nie robi i obawiam się, że my także nie będziemy tego robić - mówię otwarcie. Stora Enso nie wspiera bezpośrednio klubów lokalnych. To, co pewnie pan widział, to pewnie program sponsorski związany ze sponsoringiem Mistrzostw Świata w narciarstwie klasycznym, tradycja jest dość długa, że w niektórych miejscowościach, w których Stora ma operacje, właśnie tego typu mistrzostwa się odbywały i to jest to, co robimy. Z tym, że to jest program absolutnie korporacyjny i decydowany na poziomie korporacji, nie tutaj lokalnie. Nie mamy rzeczywiście w takim możliwości w tym kierunku, nie możemy zadeklarować wsparcia - odpowiedział Tomasz Żebrowski, prezes Stora Enso Poland.

 

Starsi kibice na pewno pamiętają, jak Stora Enso wspierała Ostrołęcki Klub Lekkiej Atletyki. Wygląda na to, że pozostały już jednak tylko wspomnienia (i medale).