Juniorek Unii Basket odniosły zasłużone zwycięstwo. Choć nerwowych sytuacji nie zabrakło. Wynik końcowy sugeruje łatwą wygraną, ale tak naprawdę w pierwszej kwarcie, którą nasze koszykarki "przespały", to zespół z Żyrardowa celniej wykorzystywał swoje szanse i wygrał zasłużenie 19:13.
Druga kwarta, to już zupełnie inna historia. Szybkie ataki, bardzo dobre rozgrywanie piłki po obwodzie, znajdowanie idealnych pozycji do rzutu za trzy punkty i zrobiło się 40:30 dla Unii. Co ciekawe w roli rzucających wystąpiły praktycznie wszystkie nasze zawodniczki obwodowe, bo celnie punktowały w tej cześci meczu: Ania Pawłowska, Ania Więckowska, Paulina Jarka, Klaudia Jachimczyk, Milena Kołoszko. Drużyna przeciwna, przy takiej różnorodności nie zdołała znaleźć skutecznej recepty.
Trzecia i czwarta kwarta, dzięki uporządkowanej grze pozwoliła na powiększenie przewagi do dwudziestu dwóch oczek. Tym samym nasz zespół zanotował drugą wygraną w drugim meczu tegorocznej ligi juniorek.
Unia Basket Ostrołęka - UKS Trójka Żyrardów 70:48
W zespole Unii zadebiutowały koszykarki z rocznika '98. Mogły poczuć atmosferę meczu, szczególnie w pierwszej kwarcie, w której trener mobilizował swoje podopieczne do "trochę" większego wysiłku.
Udany debiut na parkiecie miała Wiktoria Czarnecka, która zapisała się w protokole, zdobywając dwa punkty.
[źródło: uniabasket.pl]