Siatkarze Energi Ostrołęka wytrzymali presję związaną z meczem na szczycie II ligi. Biało-czerwoni wygrali na wyjeździe z MOS Wola Warszawa 3:2. Pojedynek pierwszej z drugą drużyną w tabeli nie przyniósł zmiany na szczycie. Energa jest wciąż na pozycji lidera.
Mecz - jak na spotkanie lidera z wiceliderem przystało - stał na dość wysokim poziomie. Ostrołęczanie dobrze weszli w mecz, skutecznie grający podopieczni Mateusza Mielnika rozstrzygnęli na swoją korzyść pierwszego seta do 22. Kolejne odsłony przebiegały już w różny sposób. Druga partia pod dyktando MOS Wola Warszawa, których do dobrej gry prowadził atakujący Mateusz Kańczok. W trzeciej odsłonie ostrołęczanie popełnili o kilka błędów za dużo, co zaowocowało przegraną partią, a szkoda, bo MOS był w tym secie ewidentnie "do ugryzienia".
Wynik 2:1 dla gospodarzy przywoływał scenariusze z poprzednich meczów przy Rogalińskiej, gdzie MOS zdobywał trzy punkty, niezależnie od klasy rywala. Kiedyś ta seria musiała się jednak skończyć i dokonali tego ostrołęczanie. W czwartej odsłonie Energa wspięła się na wyżyny umiejętności i doprowadziła do tie-breaka, a w nim szybko wyszła na prowadzenie 6:3. Gospodarze zniwelowali stratę, lecz biało-czerwoni odskoczyli na 11:9 i od tego momentu prostą drogą poszli do zwycięstwa.
Trener Mateusz Mielnik po raz kolejny skorzystał z praktycznie wszystkich możliwych zawodników, co pokazuje, że Energa ma wszechstronny i równy zespół. Gdy "zaciął się" Dominik Zalewski, w jego miejsce wchodził Kamil Graczyk, swoje szanse dostawali też Arkadiusz Piasta, Kamil Kubeł i Patryk Walczak, a na rozegraniu na zmianę grali Głowacki i Zdrojewski. Wyróżnić można całą ekipę oraz kibiców - hala przy Rogalińskiej była dziś biało-czerwona! Na mecz Energi zajechali młodzi siatkarze Olimpu Ostrołęka, którzy wraz z innymi sympatykami ostrołęckiego klubu stworzyli świetną atmosferę.
Kolejne spotkanie Energi już w najbliższy piątek 25 listopada o godz. 18.30 w hali im. Arkadiusza Gołasia w Ostrołęce. Rywalem ostrołęczan będzie Centrum Augustów. Wstęp wolny, a więcej o meczu już wkrótce w naszym serwisie.
Zobacz ostatnie akcje meczu z MOS Wola Warszawa:
UMKS MOS Wola Warszawa - Energa Ostrołęka 2:3 (22:25, 25:18, 25:22, 21:25, 11:15)
Energa: Głowacki, Poinc, Zalewski, Obuchowicz, Kuźma, Szwaradzki, Nurczyński (libero) oraz Zdrojewski, Graczyk, Kubeł, Piasta, Walczak.
Chcesz być na bieżąco z wynikami i informacjami sportowymi? Polub nas na Facebooku:
SPORTowa Ostrołęka | Wypromuj również swoją stronę