Nie tak miało wyglądać przedświąteczne spotkanie z siatkówką dla ostrołęckich kibiców. Energa Pekpol Ostrołęka przegrał 2:3 z AGH 100RK Kraków, co było jedną z największych sensacji tej kolejki. Podopieczni Andrzeja Dudźca utrzymają jednak szóste miejsce w tabeli.
Patrząc na przebieg meczu, można jednak cieszyć się z jednego punktu, gdyż niewiele brakowało a krakowianie wróciliby do Małopolski z pełną pulą. Ostrołęczanie przegrali pierwszego seta 23:25, choć w końcówce ambitnie gonili wynik. Drugi set zaczął się od prowadzenia AGH aż 4:10, ale ostatecznie gospodarzom udało się odwrócić losy seta i wygrać do 21. W trzeciej partii Energa Pekpol prowadził przez większość seta, ale w końcówce dał sobie wydrzeć zwycięstwo, które gościom dał asem serwisowym Patryk Akala.
Najbardziej emocjonujący był set numer cztery, w którym goście mieli piłki meczowe przy stanie 22:24. Wtedy jednak cztery punkty z rzędu zdobyli gospodarze, którzy ku ogromnej radości licznie zgromadzonej publiki doprowadzili do tie-breaka. Ten był jednak setem bez historii, w tym miejscu warto złożyć gratulacje ambitnie grającym gościom, którzy pewnie wygrali ostatnią partię.
MVP meczu został Patryk Łaba - mierzący 187 cm przyjmujący zdobył 36 punktów, atakując na skuteczności 71%. Nagrodę wręczył Święty Mikołaj. Oby po kolejnym meczu nastroje były dużo lepsze. 4 stycznia 2014 roku nasz zespół zagra u siebie z Camperem Wyszków.
Energa Pekpol Ostrołęka - AGH 100RK Kraków 2:3 (23:25, 25:21, 26:28, 26:24, 8:15)
ENERGA PEKPOL: Obrębski, Kowalczyk, Krzywiecki, Jacyszyn, Szczygielski, Owczarz, Mihułka (libero) oraz Przybylski, Pietkiewicz, Wierzbicki, Boruch, Białek.