Porażką 1:3 zakończył się sobotni mecz Netu Ostrołęka. Zwycięzcą był Huragan Międzyrzec Podlaski, który choć nie porwał swoją grą, to jednak wystarczyło to do zdobycia trzech punktów.
Już na początku pierwszego seta goście wyszli na prowadzenie i pokazali, że Netowi w tym meczu łatwo nie będzie. W oczy szczególnie rzucała się dobra postawa gości w obronie - podopieczni Mateusza Mielnika mieli problem ze skończeniem ataku, a gdy już to się stało, to siatkarze Huraganu byli przeważnie 'o włos' od uratowania piłki. W ten sposób przyjezdni doprowadzili do wygrania pierwszego i drugiego seta, a ich prowadzenie 2:0 było już niespodzianką.
W trzecim secie obejrzeliśmy zupełnie inny zespół Netu. Siatkarze z Ostrołęki zdecydowanie lepiej zagrali blokiem, a gracze z Międzyrzeca Podlaskiego nie mogli przebić się przez szczelną ścianę, raz po raz dostając piłkę z powrotem pod nogi. Gra biało-czerwonych zazębiła się na tyle, że można było odzyskać wiarę w zwycięstwo po efektownym wygraniu trzeciej odsłony.
Czwartego seta lepiej rozpoczęli jednak goście, którzy jakby nic nie robili sobie z tego, że przed ostatnią zmianą stron nie mieli w zasadzie nic do powiedzenia. Huragan ruszył do boju i szybko wypracował sobie przewagę, do skutecznej obrony dokładając także blok. Trener Netu próbował ratować wynik i wpuścił na boisko Kamila Graczyka. Net zaczął odrabiać straty od wyniku 14:21. Szło bardzo dobrze, bo biało-czerwoni doprowadzili już do wyniku 22:23, w tym momencie jednak goście skutecznie i szczęśliwie zaatakowali po bloku, a już chwilę później cieszyli się z wygranego meczu.
Huragan wygrał swój czwarty z siedmiu rozegranych meczów w sezonie, natomiast ostrołęcki Net zanotował drugą porażkę w siódmym meczu. Biało-czerwoni wciąż będą zajmować 4. miejsce w tabeli. Za tydzień ostrołęccy siatkarze zagrają na wyjeździe z najsłabszą drużyną ligi - Lesanem Halinów.
Net Ostrołęka - Huragan Międzyrzec Podlaski 1:3 (20:25, 23:25, 25:13, 23:25)
Net: Zdrojewski, Wojtkowski, Obuchowicz, Macyra, Zalewski, Guzewicz, Nurczyński (libero) oraz Kowalczyk (libero), Tomczak, Piasta, Graczyk, Szwaradzki.
Komentarze
Gość
Frekwencja na meczach bardzo dobra, ale po.dzisiejszym meczu siatkarze na taką nie zasługują.
Chyba siatkarze znowu zaczeli poważnie imprezować ? W tamtym sezonie nikt na takie zachowania nie pozwolił.
Gość
Skąd taki wniosek, że zaczęli imprezować? Masz jakieś dowody, zdjęcia? Jeżeli tak to pokaż, jeżeli nie to przeproś.
Gość
W tamtym sezonie trener w mediach podkreślał że nie miejsca tutaj na takie rzeczy, a teraz nic....
Choć to nie jedyna rzecz bo chłopaki grają mocną w kratkę. Rok temu 11 listopada miekiśny lidera.
Gość
Z 3 punktową przewagą.
SEK
Przez cały mecz rozgrywający zagrał tylko raz przez środek, pomimo, że wielokrotnie miał dograną piłkę bardzo dokładnie to jednak uparcie dawał cały czas tylko do skrzydeł.
Z szóstej strefy (pipe) chyba nie zagrał nawet razu.
Gość
Sek albo ty byłeś na innym meczu albo ja, z szóstej strefy były 2 ataki Zalewski i Guzewicz a co do ataków ze środka to dokładnie nie pamiętam ok 8-10 uważam że trochę więcej powinien zagrać środkiem i wcześniej powinien wejść Graczyk. Szkoda przegranej co do gry naszych nie ma co się czepiać ambitne walczyli i jak to w sporcie bywa nie zawsze się wygrywa. Trzymam kciuki i życzę powodzenia w następnym meczu
gig
Gwiazdy, gwiazdeczki, gwiazdunie! Już sie w du..poprezwracało?? Huragan zagrał bardzo słabo, nic środkiem, na przyjęciu koleś ledwo sie ruszał i taki wynik?! Co to było? Trenerze co sie dzieje? Z taka postawą to na pewno wyniku z poprzedniego sezony nie powtórzymy a o awansie można zapomnieć! Żenada!
ak
Bardzo słaby mecz w naszym wykonaniu. Rozgrywacze bez pomysłu na grę,Trener mógłby czasami pomóc tym razem tego nie było. Huragan zagrał słabo a my bardzo bardzo słabo poza jednym setem,Z taką grą trudni będzie o awans
Gość
Za późno zmiany, za późno o 2 minuty zaczeli odrabiać straty w 4 secie, za późno zmiana na Graczyka który powinien mieć miejsce w szóstce.
W drużynie nie ma monolitu jak w poprzednim sezonie !, mimo że zostało ośmiu zawodników z tamtej ekipy.
Praca, praca bo chyba nie którym się w du*pach nie tylko siatkarzom po poprzednim sezonie się poprzewracało. Jeżeli imprezujecie to niczego dobrego to nie wróży.
A zarząd dajcie im te stroje w końcu i bluzy meczowe bo wyglądamy jak biedaki.
Gość
Zanim zaczniecie komentować, dowiedzcie się u źródła co się dzieje w klubie..
w takich strojach to ja bym nawet na boisko nie wyszedł bo by mi było wstyd
Gosc
Słyszałem ze w klubie jest straszna bieda zawodnicy nir dostają wynagrodzenia trenerzy tak samo , energa sie wycofała stad te podkoszulki z biedronki chyba.
mmm
Z tego co czytam w komentarzach to grają koszulki nie zawodnicy to po co oni nam są potrzebni. Wystarczy zakupić koszulki Plusligi i ubrać w nie kadetów i wygrywać wszystko.
Gość
Wystarczy wywiązywać się z umów.
do mmm
Gratuluję pomysłu z kadetami zwłaszcza,że ich prawie nie ma i raczej większość przegrywają. Koszulki to tylko element całej układanki jaką jest klub. Jeżeli ktoś tego nie rozumie to nie powinien się wypowiadać. Trudno myśleć o balowaniu jak się nie ma kasy na podstawowe potrzeby - myślę o zawodnikach, którzy są robieni w delikatnego "balona". kiedyś był temat spikera, który chciał jakąś kasę za dwie godziny dwa razy w miesiącu, a zawodnicy 7 razy w tygodniu + mecz. O czym my rozmawiamy miało być tak pięknie a im dalej tym gorzej. Nie było kasy na nowych zawodników to trzeba było o tym myśleć przed ich ściąganiem, a z zobowiązań należy się wywiązywać. A o zawodników i trenera bym się nie martwił - na pewno zrobią co do nich należy.
ccc
A ja gratuluję komunikacji z Zarządem przez internet.
K
A co niewygodny temat? Niech wszyscy myślą że jest świetnie. Grunt to pozory
Gość
W tamtym sezonie wynagrodzenia były zlna czas , dużo razy nie w terminie ale były. Jak jest teraz ? Ktoś sieje ferment ?
Wynagrodzenia w tamtym sezonie były a balowania i tak nie było.
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.