Siatkarze SPS Volley Ostrołęka jeszcze poczekają na pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach II ligi. Ostrołęczanie na własnym parkiecie zmierzyli się z MOS Wola Tramwaje Warszawskie - górą byli goście.
Goście z Warszawy - co ciekawe, z dość rozbudowanym jak na II ligę sztabem szkoleniowo-analitycznym - przyjechali do Ostrołęki także po pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Obie ekipy miały ten sam cel, lecz po pierwszej partii bliżej jego zrealizowania byli warszawianie, którzy wygrali 25:19.
Drugi set był dużo bardziej wyrównany i jego losy rozstrzygały się dopiero w samej końcówce. Przy stanie 23:23 to jednak goście zdobyli dwa punkty z rzędu i prowadzili już 2:0. Gospodarze dobrze zaczęli trzeciego seta i wydawało się, że może być to przełomowy moment, ale MOS pokazał, że jest silną drużyną i nie zamierza przedłużać tego meczu.
Volley jako beniaminek zaliczył twarde spotkanie z II ligą, po dwóch meczach nie ma na koncie punktów. Mecze z mocnymi warszawskimi ekipami już za SPS-em, za tydzień wyjazdowe starcie z Trójką Międzyrzec Podlaski.
Jeszcze jedna uwaga z niedzielnego starcia - mecz obejrzało kilkuset widzów, którzy żywiołowo reagowali na boiskowe wydarzenia. Siatkarski duch w Ostrołęce wciąż jest!
Komentarze
Iwo
Bardzo słaby mecz ostrołęczan ,nasza gra opierała się na atakującym . Środek nie istniał a jeśli już coś dostali to klepali bez efektu. zawodnik z nr 23 większość przyjęcia w trybuny .żal na to było patrzeć. Mos też nie zagrał niczego. Blado wypadliśmy na inaugurację w Ostrołęce.
Zaraz pojawią się komentarze , że jestem nieobiektywny,że nie wierzę w drużynę itp ,ale jeśli tak będzie grać drużyna to nie ma szans na utrzymanie . Jak na razie Bardzo słabo
Gość
Masz rację. Jak nie idzie to trzeba zmian a tych nie było z wyjątkiem wejść na zagrywkę.
jarekp22
faktycznie, inauguracja w Ostrołęce słabiutko.
Ano
To nie jest zespół na 2 ligę, może by walczyć w okolicach dołu niestety, słaby trener, słabi zawodnicy
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.