IV liga: Siatkarze SPS Volley bez punktów z Halinowem

Siatkarze SPS Volley Ostrołęka walczą o awans do III ligi. W sobotni wieczór we własnej hali zmierzyli się z UKS Lesan Halinów. Miał być to rewanż za wyjazdową porażkę, którą podopieczni Edwarda Góreckiego ponieśli jeszcze w lutym. Niestety, Lesan ponownie był silniejszy.

Pierwszego seta lepiej zaczęli goście, których przewaga powiększała się systematycznie i wynosiła już siedem punktów przy stanie 6:13. Siatkarze gości, wspierani przez grupę kibiców, systematycznie powiększali przewagę i po osiągnięciu granicy 20. punktu mieli już dziesięć oczek przewagi. Do końca nic się nie zmieniło - goście wygrali seta 15:25.

SPS Volley toczył zaciętą walkę z drużyną gości w drugim secie. Podopieczni Edwarda Góreckiego wyszli na prowadzenie 5:3, lecz chwilę później był już remis. Właśnie wynik remisowy był najczęściej powtarzającym się wynikiem do stanu 22:22. Końcówkę lepiej wytrzymali siatkarze z Halinowa - 23:25 i było już 0:2.

Początek seta trzeciego należał do gospodarzy. Niebiesko-żółci wyszli szybko na prowadzenie 5:1 i próbowali je powiększać. Goście zniwelowali jednak stratę do dwóch "oczek" a przy stanie 18:18 "dopadli" gospodarzy. Wydawało się, że goście są na fali, lecz końcówka tym razem należała do SPS Volley. Druga piłka setowa została wykorzystana i gospodarze wygrali 25:23, przedłużając swoje szanse w tym meczu.

Niestety, nie na długo. Początki złego były jednak miłe. SPS Volley prowadził 7:4, by w tym momencie stracić...osiem punktów z rzędu! Od stanu 7:12 goście kontrolowali sytuację, nie pozwalając zbliżyć się zawodnikom z Ostrołęki. Wygrali seta 20:25 i cały mecz 1:3.

SPS Volley Ostrołęka - UKS Lesan Halinów 1:3  (15:25, 23:25, 25:23, 20:25)