Jerzy Kulej nie żyje: Był najwybitniejszym polskim bokserem

Zmarł legendarny polski pięściarz Jerzy Kulej. Miał 71 lat.

Jerzy Kulej był najwybitniejszym polskim bokser w historii. Karierę boksera rozpoczął w 1955 w Starcie Częstochowa.

W 1958 zadebiutował w reprezentacji Polski, której trenerem był wówczas Feliks Stamm. W 1963 na mistrzostwach Europy w Moskwie wywalczył złoty medal w wadze lekkopółśredniej, pokonując obrońcę złotego medalu Aloizsa Tumiņša z ZSRR.

Pierwszy złoty medal olimpijski wywalczył na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio w 1964. W walce finałowej pokonał reprezentanta ZSRR Jewgienija Frołowa. W 1965 ponownie został mistrzem Europy, a w 1967 wicemistrzem.

Na olimpiadzie w Meksyku powtórzył sukces z Tokio i po pojedynku z Kubańczykiem Enrique Regüeiferosem zdobył drugi złoty medal.

W trakcie kariery bokserskiej stoczył 348 walk, 317 wygrał, 6 zremisował i 25 przegrał.

W 1976 Kulej zagrał w filmie „Przepraszam, czy tu biją?” w reżyserii Marka Piwowskiego. W latach 2001-2005 był posłem na Sejm wybranym z listy SLD.

10 grudnia ubiegłego roku były pięściarz zasłabł podczas benefisu Daniela Olbrychskiego. Wybitny olimpijczyk zapadł w śpiączkę, z której został wybudzony kilka dni później.


[źródło: Orange Sport]