MKS Przasnysz, Żbik Nasielsk, Ostrovia Ostrów Mazowiecka i Wkra Żuromin - te zespoły zagrają w półfinale Pucharu Polski na szczeblu okręgowym. Na etapie ćwierćfinału odpadła niestety ostrołęcka Narew, która uległa wczoraj Żbikowi Nasielsk 1:4.
Narwianie na mecz ze Żbikiem pojechali jedynie w 13-osobowym składzie. To z powodu licznych kontuzji oraz wyjazdu przypadającego w środę, w środku dnia. Do przerwy mieliśmy wynik bezbramkowy, a worek z golami rozwiązał się w drugich 45 minutach. Gospodarze rozpoczęli ją z przytupem, strzelając dwie bramki. Odpowiedzią Narwi była bramka Przemysława Olesińskiego, lecz niestety w końcówce Żbik jeszcze dwukrotnie zdobywał bramki i zameldował się w półfinale.
Żbik Nasielsk – Narew Ostrołęka 4:1 (0:0)
Bramki: Jagielski 51, 87, Skorupka (s) 54, Kuzia (s) 89 - Olesiński 67
Narew Ostrołęka: Woźniak – Skorupka, Skarzyński, Dworecki, Cychol, Jastrzębski, Karwowski, Kuzia, Marczak, Dąbrowski (46. Białobrzeski), Olesiński.
Wyniki ćwierćfinału Pucharu Polski na szczeblu okręgowym:
Orlęta Baboszewo - MKS Przasnysz 0-6
Żbik Nasielsk - Narew Ostrołęka 4-1
Ostrovia Ostrów Mazowiecka - Nadnarwianka Pułtusk 3-0
Wkra Żuromin - wolny los
Komentarze
Gość
ten puchar w obecnej formule jest bezsensowny.
powinni go podzielić na ciechanów i ostrołękę albo robić mecze normalnie w soboty
do gościa wyżej
Jaki sens ma podział.....trzeba porażkę przyjąć na klatę a nie doszukiwać się winy że na mecz jedzie się w 13 i gramy w środę a co do składu to nie pojechały rezerwy tylko wyszliśmy bardzo bardzo silnym składem na razie w lidze idzie dobrze ale patrzmy w przyszłość i w rundę rewanżową jakie mamy wyjazdy i mogą być ciężkie podobne mecze jak ten pucharowy
JJ
z małymi wioskami w lidze się wygrywa, ale już z 7 tys. miasteczkiem zaczynają się schody. Taka to właśnie jest siła "Dumy Kurpii" ....
Ja
Nie ma mary nie ma wygranych.
Spóźniamy się na mecz i już nerwowo w szatni. Panie trenerze slaboooo
Gość
mieć taką kapelę to w okręgówce bez trenera można grać w w zimę potrzebna zmiana trenera widać nie panuje nad gwiazdeczkami
Kibic
Teraz jeszcze ze dwa remisy i porażki w lidze i skończy się pompowanie balona. Na razie to niestety klub na wiejskim poziome.
Gość
Skończcie pieprzyc głupoty ten puchar to dno i dobrze że przegrali tak powinno być w pierwszym meczu a zająć się ligo, puchar to można grać jak się ma do dyspozycji 24 zawodników a nie 13 . I tak Narew strzelila więcej bramek niż żbik pewnie niemogli strzelić to nasi im pomogli. I to jest fer play.
Gość
Szkoda ze przegrali finał był już tak blisko ale kubeł zimnej wody się przyda
Gość
Jesli kogos sie pozbyc w zime, to nie trenera tylko jednej gwiazdki z ekstraklasy
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.