Świt Baranowo (B-Klasa) musiał uznać wyższość Kurpika Kadzidło (A-Klas), z którym zmierzył się w ramach przygotowań do rundy wiosennej. O wyniku meczu zadecydowała druga połowa, w której padło pięć
bramek. Dwie z nich strzelił Artur Sakowski (Świt). Kurpik odpowiedział trzema bramkami. Do siatki dwukrotnie trafi Grzegorz Kania a raz uderzył Mateusz Kaczyński.
Mecz kontuzją zakończył Marcin Kraska, bramkarz ekipy baranowskiej. W czasie interwencji źle stanął i upadł na boisko. Jak się okazało po meczu golkiper skręcił staw skokowy. Cztery dni wcześniej uraz wyeliminował z gry pierwszego bramkarz Świtu, Marcin Darmochwała.