Tłumy fanów, zacięte pojedynki i zaskakujące rozstrzygnięcia. Gala sportów walki, organizowana przez Arkadiusza Ludwiczaka, jak zawsze stała na wysokim poziomie. Obejrzeliśmy dziewięć emocjonujących pojedynków i zgodnie z nazwą gali - była to prawdziwa kuźnia mistrzów!
W pierwszej walce Gabriel Nurczyk z Fight Academy Ostrołęka po zaciętym boju pokonał decyzją sędziów 2 do remisu Krystiana Niewinczanego z Bialskiego Klubu Karate Kyokushin. Druga walka przyniosła nam rozstrzygnięcie przed czasem - miejscowy zawodnik Rafał Modzel wygrał ze swoim rywalem, który doznał kontuzji w drugiej rundzie. Uraz uniemożliwił mu dalszą walkę.
W trzeciej walce mieliśmy werdykt przez dyskwalifikację. Damian Gryglas z MMA Team Ostróda uderzył rywala po gongu, za co został zdyskwalifikowany. Walkę wygrał Cezary Sarnowski z KSW Cross Fight Gym. W czwartym pojedynku Szymon Niziński z Ostrołęckiego Klubu Karate Kyokushin wygrał ze swoim klubowym kolegą Jakubem Kaczmarczykiem w dwuminutowym starciu. W jedynym bokserskim pojedynku tej gali Tomasz Kiernozek z Championa Ostrołęka wygrał na punkty z Bartłomiejem Niewęgłowskim z Legia Fight Club.
Ostatnią walkę przed wyjazdem za granicę stoczył Aleksy Zienkiewicz. W formule K1 uznał on jednak wyższość Dominika Parola z Warszawy. Ogłuszający doping towarzyszył dwóm kolejnym walkom - Piotr Golon z Fight Academy Ostrołęka pokonał Macieja Grzyba z Legia Fight Club, do rozstrzygnięcia tej walki potrzebna była dogrywka w postaci dodatkowej rundy. Wątpliwości nie było za to w walce Mariusza Piersy. Niesiony dopingiem publiczności wygrał z Kamilem Laskowskim z Palestry Warszawa.
W walce wieczoru w formule K1 do 92 kg obejrzeliśmy starcie Karola Łasiewickiego (Fight Academy Ostrołęka z Łukaszem Bartnikiem (Fight Gym Lublin). Górą był zawodnik z Lublina, wygrywając tę walkę na punkty.
Gala zgromadziła liczną publikę w hali im. A. Gołasia. Wśród jej sponsorów i partnerów byli m.in. Paweł Stańczyk - Grupa Orlen, Michał Góras - Radny Sejmiku Mazowieckiego oraz Sekcja Pływania MZKS Narew Ostrołęka. Zapraszamy do galerii zdjęć i nagrania walki Mariusza Piersy z Kamilem Laskowskim.
Komentarze
Misio
Nie wiedziałem, że Janusz Kotowski lubi oglądać takie widowiska jak się biją
Bal
Brawo Mario. Pan prezydent zawsze był tam gdzie go zapraszano. Wiec po co te docinki. Nawet jak nie lubi mordobicia, to zachowuje się jak prezydent wszystkich sportów myśle ze nowy nowy lub nowy stary też tak będzie do sportu podchodził.
Krasul
Nie zadzieraj z Fryzjerem :)
Gratulacje Marian.
Gość
Zabierajcie politykę z dala od sportu Arkadiusze!
do bal
Bal a co ten pan prezydent takiego dla sportu zrobił.stadionów brak lub są nie dostempne,siatkówka upadła .
Kibic Narwi
#JuchasOut
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.