Już w piątkowy wieczór Marek Pietruczuk stoczy swoją drugą walkę w bokserskiej lidze światowej WSB. Wychowanek Victorii Ostrołęka w wywiadzie dla portalu polskiboks.pl opowiedział o początkach kariery oraz o tym jak wiele zawdzięcza swojemu pierwszemu trenerowi, Mieczysławowi Mierzejewskiemu.
- Trener Mierzejewski uczył mnie boksu od podstaw i na pewno to jemu zawdzięczam najwięcej. Jest dobrym trenerem jak i w pewnym sensie ojcem. Dziękuję mu za wszystko – za to, że pomagał w karierze i wychowywał - mówi Pietruczuk, dodając - Chciałbym dodać, że również trenują mnie byli zawodnicy UMKS Victoria Ostrołęka, Zbyszek Stodolski i Paweł Czartoryski, którym także dużo zawdzięczam. Sami byli zawodnikami, więc wiedzą dokładnie jak to jest w ringu. Dużo uczą – mało mówią i to jest fajne. Dziękuję im szczególnie, bo są to ludzie, którzy pomogli mi wyjść z dołka i bardzo możliwe, że bym już nie boksował gdyby nie oni.
Cały wywiad w portalu POLSKIBOKS.PL.
Walka Marek Pietruczuk - Meirbolat Toitov podczas meczu Polska - Kazachstan w lidze WSB odbędzie się w piątek, 10 stycznia w hali WOSiR w Wyszkowie. Początek gali o godzinie 20.30, transmisję na żywo przeprowadzi telewizja TVP Sport.