Rekordowa frekwencja towarzyszyła jeździe indywidualnej na czas w ramach Kurpie MTB. Kolarze z całej Polski mierzyli się z czasem w gminie Rzekuń k. Ostrołęki. Absolutną gwiazdą imprezy został Michał Kostuch z Zamka Kiszewskiego (woj. pomorskie). Wygrał on dwie klasyfikacje.
Kostuch kapitalnie pojechał rowerem szosowym, osiągając czas 13.58, co jest oczywiście nowym rekordem trasy. Drugie miejsce zajął ostrołęczanin Mateusz Górski z wynikiem 14.10, trzeci był Marek Odyniec z Białegostoku - 14.35. Ubiegłoroczny zwycięzca Jarosław Kobyliński dojechał do mety na piątym miejscu. W tej samej klasie wśród pań najszybsza była Zuzanna Siemianiako z Białegostoku - wynik 17.18, miejsce drugie dla Olgi Niewiarowskiej z Gdańska - 17.24, a trzecie dla Iwony Wódkiewicz z Warszawy - 17.55.
Zwycięzca rywalizacji na rowerach szosowych dotarł do mety, przesiadł się na rower górski i... pojechał ponownie na trasę. Wszystko po to, by zostać sklasyfikowanym w kategorii kolarzy MTB. Tu również nie miał sobie równych i zwyciężył z wynikiem 16.01. Drugi był Piotr Duda z Zaraszowa Kolonii - 16.09, a trzeci Radosław Zysk z Mrągowa - 16.17. Najszybszą panią na rowerze górskim była Dorota Kostuch, więc tę klasę zdominowała rodzina z województwa pomorskiego. Czas zwyciężczyni to 20.57. Kolejne miejsca na podium należały do Basi Białobrzewskiej z Ostrołęki (21.11) i Marii Kamińskiej z Nowosiedlin (21.30).
Na trasie ścigały się także dzieci. Trasę najszybciej pokonała Luiza Wawer z Prostek - 19.22, kolejne wyniki w klasyfikacji dziewczynek należały do Marty Gawek z Ostrołęki - 19.32 i Darii Parzychowskiej z Białobieli - 24.52. Najszybszym chłopcem był Szymon Nosek z Ostrołęki, który przejechał trasę dokładnie w 24 minuty. Kolejni chłopcy na mecie to Aleksander Wołosz z Łodzisk - 26.19 i Wiktor Śliwowski z Ostrołęki - 26.46.
- Jestem bardzo zadowolony z tak dużej frekwencji, udział tak licznej grupy zawodników z różnych zakątków Polski świadczy o bardzo dużym zainteresowaniu sportem kolarskim wśród młodzieży i dorosłych. Nawet momentami padający deszcz nie zepsuł nam tej wspaniałej kolarskiej imprezy. Dziś miasteczko zawodów tętniło od rozmów o kolarstwie i o potrzebie organizowania takich zawodów, co bardzo motywuje mnie jako organizatora do kolejnych działań - mówi Marek Karczewski, prezes Klubu Kolarskiego 24h.
Łącznie w imprezie organizowanej przez KK 24h udział wzięło 134 kolarzy, co jest absolutnym rekordem frekwencji w rzekuńskiej czasówce, jaka została rozegrana już po raz ósmy. Organizatorzy zapewniają, że za rok postarają się o to, by kolarze mieli komfortowe warunki do bicia kolejnych rekordów. Zapraszamy do galerii, gdzie znajdują się zdjęcia z imprezy.