Miłe złego początki. "Gieksa" lepsza od ULKS Ołdaki

Szybkie prowadzenie, dwa gole do szatni i w konsekwencji porażka - tak wyglądał mecz ULKS Ołdaki ze strzegowską "Gieksą" w 7. kolejce ligi okręgowej.

Mecz świetnie rozpoczął się dla ekipy ULKS, bo już w 4. minucie Szymon Brzostek dał prowadzenie drużynie z powiatu ostrołęckiego. To były jednak miłe złego początki.

Tuż przed przerwą Papierzyński po dośrodkowaniu Pocieżnickiego wyrównał, a następnie asystent przy poprzednim golu sam wpisał się na listę strzelców. Dwa gole do szatni i to GKS prowadził na półmetku rywalizacji.

Po przerwie dwa gle zdobył Mateusz Tatkowski i trzy punkty zostały w Strzegowie. ULKS jest siódmy w tabeli z dorobkiem 10 punktów w siedmiu meczach. Jak na beniaminka, całkiem nieźle. 

GKS Strzegowo - ULKS Ołdaki 4:1 (2:1)

• 0:1 Brzostek
• 1:1 Papierzyński
• 2:1 Pocieżnicki
• 3:1 Tatkowski
• 4:1 Tatkowski