W minioną sobotę do Mielca przyjechało 243 zawodników z 43 klubów zrzeszonych w Polskiej Federacji Karate Shinkyoksuhinkai, aby walczyć o możliwość udziału w Mistrzostwach Europy Kadetów, Juniorów i Młodzieżowców, które w tym roku odbędą się na Węgrzech, oraz Mistrzostwach Świata Open odbywających się co 4 lata w japońskim Tokio.
PFKS to jedna z niewielu federacji karate na świecie, która wymaga, aby w każdym członkowskim kraju odbywały się eliminacje do mistrzostw rangi kontynentalnej. Z każdej kategorii wagowej i wiekowej kwalifikacje uzyskują tylko zawodnicy, którzy zdobędą 1 i 2 miejsce (dodatkowo odbywa się walka o 3 miejsce, a jej zwycięzca znajduje się na liście rezerwowej kadry narodowej).
Udział w turnieju wzięli zawodnicy MKKK w składzie: Wyszomirska Julia, Wiktorska Lena, Mieczkowska Helena, Duch Amelia, Kłos Iga, Piskorek Iza, Lisiewska Katarzyna, Żebrowski Maksymilian, Szczepanek Jan, Dziadak Adam, Śledziewski Aleksander, Biedrzycki Miłosz, Prusiński Jakub, Stańczyk Jakub, Kozłowski Wiktor, Sierzan.
Tuż za podium uplasował się Jakub Stańczyk, który mimo swojej ambitnej postawy przegrał walkę o 3. miejsce, które dałoby mu miejsce na liście rezerwowej zawodników startujących na ME. Pozostali zawodnicy nie uzyskali kwalifikacji, jednak, jak to ujął sensei Artur Prusiński na poniedziałkowym treningu, „w naszej grupie nie było słabych punktów”. Cała ekipa pokazała karate w najlepszym wydaniu i tylko detale zdecydowały, że MKKK uzyskało 3 kwalifikacje, a nie 16.
Opiekunami zawodników byli sensei Artur Prusiński Kinga Przybyłek i Wojciech Domański.
Komentarze
Jan
Pań Domanski w 2 lo jest na zwolnieniu lekarskim i nie prowadź wf a w klubie może sedziowac
do Jan (Końdowalski?)
Kwadraciak, obyś ty był zdrów
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.