Ostrołęka: Amp futbol od kuchni. Spotkanie z Przemysławem Świerczem (wideo, zdjęcia)

Były kapitan reprezentacji Polski w amp futbolu Przemysław Świercz gościł w Szkole Podstawowej nr 4 w Ostrołęce. Piłkarz przyznał, że jest to dla niego wzruszająca chwila, bowiem sam pochodzi z Ostrołęki.

- Choć mieszkam w Warszawie, gram w reprezentacji Polski, to zawsze podkreślam, że to Ostrołęka jest tym miejscem gdzie ja się urodziłem, gdzie się wychowałem. Tu grałem w pierwszym klubie piłkarskim, więc dla mnie jest to spotkanie bardzo emocjonalne - mówił Przemysław Świercz.

Wypadek ostrołęczanina zdarzył się w 2009 roku podczas wyprawy motocyklowej do Norwegii. Jadący motocyklem Świercz nieszczęśliwie zderzył się z camperem. Trafił do szpitala, a tam norwescy lekarze podjęli natychmiastową decyzję o amputacji podudzia. - Zasypiam pod narkozą z dwoma nogami, budzę się z jedną - wspomina Świercz, przyznając, że pierwsza myśl po operacji była następująca: cieszę się, że żyję. Mówi też, że wypadek niewiele go zmienił. Dalej pozostaje człowiekiem pełnym optymizmu i wiary we własne możliwości.

Odnalezienie się po takim wypadku nie jest łatwe, ale Przemysławowi pomógł sport, z którym związany był niemal od zawsze. W 2011 roku w Polsce powstała reprezentacja Polski w amp futbolu, czyli piłce nożnej osób po amputacjach. - Piłka jest w głowie, a nie w nogach - brzmi hasło ampfutbolowców. Przykład Świercza doskonale to pokazuje: ostrołęczanin był kapitanem narodowej drużyny i dalej prowadzi ją do kolejnych sukcesów.

Jak wygląda amp futbol? Zawodnicy z pola to piłkarze po amputacji kończyny dolnej, bramkarze przeżyć musieli amputację kończyny górnej. Gra toczy się na boisku o wymiarach 60x40 m, piłkarze z pola poruszają się o kulach, nie mają możliwości noszenia protezy. Bramka ma wymiary 7x2 metry, czas gry to 2x25 minut, a drużynę tworzy 7 zawodników - bramkarz i 6 z pola. Z innych zasad warto wspomnieć, że nie można zagrywać piłki kulą czy kikutem, jedynie zdrową nogą. Nie można wykonywać wślizgów, nie ma także spalonych, a bramkarz nie może opuszczać pola karnego. Trener może wziąć minutę przerwy na żądanie w każdej połowie meczu.

Reprezentacja Polski na czele z Przemysławem Świerczem to prawdziwa europejska czołówka. Na zeszłorocznych mistrzostwach Starego Kontynentu biało-czerwoni zajęli 3. miejsce. Kapitan drużyny narodowej przyznaje jednak, że nie do końca był zadowolony z tego miejsca. Sportowiec zawsze chce być bowiem najlepszy.

Kilkadziesiąt minut z Przemysławem Świerczem minęło pod znakiem ogromnej dawki motywacji, jaką sportowiec przekazał najmłodszym. Słabości zwykłych ludzi są niczym w porównaniu z tym jakie granice pokonywać muszą amp futboliści. Oby skierowane przez niego przesłanie dotarło do wszystkich słuchaczy - zapraszamy do obejrzenia zapisu filmowego z całego spotkania.

Aktualizacja: Czytelnikom winni jesteśmy małe sprostowanie. Od 2017 roku kapitanem reprezentacji Polski jest Mateusz Kabała. Przemysław Świercz cały czas jest jednak w kadrze narodowej.  

SPORTowa Ostrołęka | Wypromuj również swoją stronę

Wideo do artykułu: Zdjęcia do artykułu: