IX Międzynarodowy Mecz Pływacki Dziecięcych Drużyn Klubowych z Litwy, Białorusi i Polski w Bielsku Podlaskim, Olimpijczyk w Warszawie i Ciechanowskie Grand Prix – to zawody, w których w ostatnim czasie wzięli udział pływacy UKS Squatina Ostrołęka. Jak im poszło?
Krótka pływalnia w Bielsku Podlaskim była bardzo dobrze niosącym ogniwem do uzyskania najlepszego obecnie wyniku w Polsce przez Marysię Murawską. Zawodniczka uzyskała czas 0:28,60 na 50 metrów stylem dowolnym, zdobywając złoty medal. Drugie złoto Marysia zdobyła za 100m stylem motylkowym. W minione weekendy Marysia startując treningowo w Ciechanowie i Warszawie zdobywała kolejne złote medale będąc bezkonkurencyjną w stylu dowolnym, klasycznym i motylkowym. Efekty jej startów to sześć złotych i jeden srebrny medal, a wynik na 200 metrów stylem zmiennym jest obecnie trzecim czasem w kraju.
Na wyjątkowe wyróżnienie zasługuje Jakub Bieżuński, który zdobył swoje pierwsze dwa srebrne medale w sprintach stylu klasycznego i grzbietowego na międzynarodowym mityngu. Młodziutki adept dopiero rozpoczyna karierę pływacką, gdyż w grudniu skończy 8 lat.
Martyna Werpachowska bijąc swoją życiówkę o ponad 4 sekundy zdobyła brązowy medal na 100m stylem dowolnym w Bielsku Podlaskim - jest to niebywały sukces ponieważ brak możliwości udziału w systematycznych treningach świadczy o wielkim potencjale zawodniczki. Dobre czwarte miejsce w tej samej konkurencji zdobył Kamil Szporak, systematycznie trenując od roku osiąga coraz lepsze rezultaty. W Warszawskim Olimpijczyku sprzed tygodnia Kamil pobił swoją życiówkę o ponad 15 sekund i zajął 5. miejsce.
W zawodach w Warszawie na Olimpijczyku udział wzięli także najmłodsi zawodnicy Squatiny - Maja Obrębska, Maja Wołosz, Weronika Jankowska, Klara Radecka, Patrycja Marcińczyk, Aleksandra Grochocka, Filip Radecki i Maciej Romanowski. Stawką ich startów było zdobycie cennego doświadczenia.
- Postępy i zapał dzieci bardzo cieszy, a wola ciężkiej pracy w treningu i często wczesnych poranków budują mocny charakter i umiejętności jakich można tylko pozazdrościć. Składamy wielkie gratulacje dla dzieci i podziękowania dla rodziców - mówią trenerzy UKS Squatina Maja i Leszek Bieżuńscy.