Pumptruck tętnił życiem: Szkolenie, testy, zawody [ZDJĘCIA]

Kolarstwo 23 sierpnia 2021 1 Komentarz

W weekend 21-22 sierpnia pumptruck w Rzekuniu ponownie tętnił życiem. Były warsztaty z mistrzem, zawody i wyścig kolarski na pobliskim RowerParku.

Mateusz Baliński - wicemistrz Polski w enduro - w Rzekuniu poprowadził warsztaty w zakresie: odpowiednich przygotowań do treningu, jazdy po pumptracku oraz trików/skoków.

- Instruktor Mateusz bardzo skrupulatnie doglądał wykonywanych ćwiczeń przez młodych uczniów. Szkolenia były prowadzone w grupach. W trakcie wydarzenia czynny był nieodpłatny serwis rowerowy dla wszystkich chętnych. Na koniec sobotniego szkolenia można było sprawdzić się w kilkukrotnym przejeździe po pumptracku oraz testować rowery znanej marki - informują organizatorzy szkolenia, w którym udział wzięło ponad 40 osób.

W niedzielę od godziny 10:00 uruchomiono Biuro Zawodów, w którym można było zapisać się na zawody, na PumpTrack`u i na wyścig MTB, na RowerPark`u w Czarnowcu. Impreza towarzysząca - wyścig na trasie XC rozpoczął się o godz. 11:00, a dekoracji zwycięzców dokonano przy "Pump bicyklu" na PumpTrack`u.

Z trudami trasy najlepiej poradził sobie Robert Szurnicki z Drężewa i junior Gabriel Łaszczych z Tatar.

Wyniki rywalizacji:

OPEN: 1. Robert Szurnicki – Szura Team – Drężewo, 55:45; 2. Marek Karczewski – KK24h – Czarnowiec, 58:30; 3. Norbert Siemiątkowski – KK24h – Rzekuń, 1:07:27; 4. Paweł Michalik – Ostrołęka, 1:00:00 – motorower; 5. Mariusz Michalik – Ostrołęka, DNF (2 rundy) – motorower;

JUNIOR: 1. Gabriel Łaszczych – Kurpie Kadzidło – Tatary, 43:42; 2. Mateusz Michalik – SP Nr6 – Ostrołęka, 45:20; 3. Daniel Stefańczyk – SP Nr10 – Dzbenin, 49:44; 4. Jakub Waracki – SP Nr10 – Dzbenin, 52:01; 5. Bartosz Waracki – SP Nr10 – Dzbenin (2 rundy).

Od godz. 13:00 rozpoczęły się zawody na torze dla wszystkich zarejestrowanych uczestników. Pierwsze były jazdy kwalifikacyjne.

Każdy zawodnik otrzymał możliwość przejazdu jednego pełnego okrążenia. Eliminacje wygrywał i przechodził do kolejnego etapu zawodnik, który "wykręcił" najkrótszy czas.

Następnie podczas rozgrywek pucharowych przeprowadzane były wyścigi na dochodzenie. W tych wyścigach były największe emocje, bo niektóre pary potrafiły przejechać ponad 10 okrążeń wyczerpującego wyścigu. Zwycięzcą zostawał zawodnik, który dogonił zawodnika ruszającego z przeciwległego startu na torze.