2016 rok już prawie za nami, podsumowujemy więc dokonania kolejnej z ostrołęckich drużyn - tym razem siatkarze Energi, których kibice przeżywali prawdziwą huśtawkę nastrojów. Najpierw był smutek z powodu fatalnej gry i spadku do II ligi, później radość z efektownych zwycięstw na drugoligowym poziomie.
Niestety, pierwsza część tego podsumowania nie będzie należeć do najprzyjemniejszych. W 2016 roku siatkarze z Ostrołęki nie wygrali żadnego meczu w I lidze, choć szans na zwycięstwo mieli aż 15. Do tego tylko dwukrotnie "postawili się" rywalom na tyle, że mecz kończył się tie-breakiem. Zdecydowana większość potyczek kończyła się wyraźnym zwycięstwem rywali, a przegrane mecze play-out przeciwko KPS Kęty spowodowały, że biało-czerwoni spadli do II ligi. Na ten poziom ligowy powrócili po sześciu latach gry na zapleczu Plus Ligi.
W przerwie między sezonami w klubie doszło do sporej rewolucji. Po 10 latach pracy z posadą trenera pożegnał się Andrzej Dudziec, zastąpił go Mateusz Mielnik. Z pierwszoligowej kadry pozostało tylko trzech zawodników - Dominik Zalewski, Kamil Kubeł i Patryk Szwaradzki. Zespół złożony został "na szybko", ale pozytywnie zaskoczył w II lidze. Na pierwsze zwycięstwo w 2016 roku kibice Energi czekali... do października. Takich chwil przeżyli jednak więcej.
Ostrołęczanie kończą bowiem 2016 rok jako lider II ligi gr 2. Z czternastu spotkań wygrali obecnie jedenaście, co stawia ich w dobrej sytuacji przed "ostatnią prostą" w rundzie zasadniczej. Młoda i ambitna drużyna na czele z trenerem Mielnikiem sprawiła, że do hali im. Gołasia zaczęli wracać kibice, a wraz z nimi coraz lepsza atmosfera. Być może kolejny rok spowoduje, że powróci moda na siatkówkę, jaka jeszcze miała miejsce przed kilkoma laty.
Ostateczny bilans siatkarzy Netu (Energa Omis 2015/16 i Energa 2016/17) w 2016 roku to 29 meczów, w tym 11 zwycięstw i 18 porażek, bilans setów 46:63. Biało-czerwoni do gry wracają już 7 stycznia i oby było to zwycięskie wejście w Nowy Rok. Trzymamy kciuki!
Chcesz być na bieżąco z wynikami i informacjami sportowymi? Polub nas na Facebooku:
SPORTowa Ostrołęka | Wypromuj również swoją stronę
Komentarze
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.