Wydział Sędziowski Ciechanowsko-Ostrołęckiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej zrzesza w swoich szeregach aż siedemdziesięciu pięciu arbitrów. Większość z nich ma uprawnienia do sędziowania niższych klas rozgrywkowych. Jest jednak arbiter, który coraz mocniej zaznacza swoją obecność na krajowej arenie. Jest nim Sebastian Załęski z Ostrołęki - najlepszy obecnie sędzia z naszego regionu.
Załęski jako jedyny z WS COOZPN ma uprawnienia do prowadzenia meczów drugiej ligi, czyli trzeciego poziomu rozgrywek piłkarskich w Polsce. W tym sezonie ostrołęcki sędzia poprowadził już trzy spotkania, w tym dwa w Pucharze Polski. Najpierw w Łomży, w obecności 800 widzów, gwizdał podczas pucharowego meczu miejscowego ŁKS-u z Odrą Opole. W kolejnej rundzie pucharowej Załęski poprowadził mecz Pelikana Łowicz z I-ligową Arką Gdynia, zakończony zwycięstwem przyjezdnych 1:2. W ostatni weekend ostrołęczanin zameldował się w Sosnowcu, gdzie sędziował mecz drugiej ligi pomiędzy miejscowym Zagłębiem a Błękitnymi Stargard Szczeciński.
Jednym z asystentów Załęskiego jest Radosław Grabowski - sędzia liniowy, który na codzień jest...trenerem lekkiej atletyki w klubie OKLA Ostrołęka. Drugim sędzią liniowym podczas meczów sędziowanych przez ostrołęczanina jest przeważnie Mariusz Głowacki - były piłkarz, m.in. Wkry Żuromin.
Od 2008 roku Sebastian Załęski poprowadził już 65 oficjalnych meczów w ramach rozgrywek Pucharu Polski, III ligi, II ligi oraz Młodej Ekstraklasy. Pokazał w nich 338 żółtych kartek, co daje średnią 5,2 na mecz. Trzydziestu czterech zawodników otrzymało od ostrołęczanina czerwone kartoniki. Załęski podyktował także 35 rzutów karnych.
Ostrołęczanin uznawany jest za jednego z najzdolniejszych polskich sędziów młodego pokolenia i niewykluczone, że już w następnym sezonie zobaczymy go w rozgrywkach zaplecza T-Mobile Ekstraklasy.