Dominik Gręda znakomicie zaprezentował się podczas gali Carpathian Warriors XII w Przeworsku. Zawodnik Victorii Ostrołęka nie dał szans swojemu przeciwnikowi.
Rywalem Dominika Grędy był Dawid Pietluch - dużo cięższy od Grędy zawodnik specjalizujący się bardziej w technikach parterowych. Gręda to jednak wszechstronny talent, nie tylko znakomicie bronił ataki na dół, ale i świetnie atakował. Sędziom nie pozostało nic innego, niż wskazać wygraną zawodnika Victorii.
W MMA siła to nie wszystko - liczy się również opanowanie walki w wielu płaszczyznach, a to Dominik Gręda robi doskonale. Wielki talent!
- Jednogłośną decyzją sędziów zwyciężamy w trzeciej walce Semi-Pro na Gali Cartpatian Warriors 11 w Przeworsku. W drugiej i trzeciej rundzie zabrakło kilku sekund żeby walkę skończyć przed czasem. Liczy się kolejna wygrana i doświadczenie mały krok na przód w wielkiej wędrówce na szczyt - podsumowała walkę Victoria Ostrołęka.
Komentarze
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.