Narew Ostrołęka w drugiej kolejce V ligi zremisowała z Bugiem Wyszków 1:1 w wyjazdowym starciu. Było blisko wygranej - gdyby wpadł ten karny w 87. minucie...
Narew i Bug były niepokonanymi zespołami po pierwszej kolejce i po drugiej serii gier mamy status quo. Wszystko dlatego, że w sobotę w Wyszkowie żadna z ekip nie przechyliła szali na swoją korzyść.
Oba gole padły w drugiej połowie. Najpierw trafiła Narew - Wierzbowski zaliczył kolejną w tym sezonie asystę, a Łukasz Tercjak otworzył wynik meczu. Wynik utrzymał się przez kilkanaście minut - od 60. minuty było 1:1, a gola zdobył Kwiatkowski.
Kropkę nad "i" mogła postawić Narew. W 86. minucie goście mieli rzut karny, ale Fedorczyk obronił strzał Patryka Gumowskiego. I skończyło się 1:1.
Komentarze
Sekta urodzonych masturba
Woow ! Wielkie brawa zabkovvia ! Patola byliście, jesteście i pozostaniecie !
Dodaj Komentarz