Piłkarze Tęczy Łyse w środowym spotkaniu przeciwko Bugowi Wyszków nie zdołali zdobyć punktów. Zawodnicy z powiatu ostrołęckiego ulegli w Wyszkowie 1:2 i po dwóch kolejkach mają na swoim koncie jeden punkt. Jutro spotkanie z Ostrovią Ostrów Maz. Mecz odbędzie się w Ostrołęce.
Pierwsza połowa spotkania Bugu Wyszków z Tęczą Łyse nie przyniosła goli. Kibice w Wyszkowie czekali na nie dopiero do 61. minuty, kiedy to bramkę dla zespołu gospodarzy strzelił 35-letni Piotr Bazler, mający za sobą występy na boiskach Ekstraklasy i I ligi. Dwie minuty później do wyrównania doprowadził Marek Kaliszewski. Wynik 1:1 utrzymał się przez dwanaście minut - decydującego gola strzelił Ernest Dobkowski, przesądzając tym samym o wygranej Bugu 2:1.
Po dwóch kolejkach Tęcza ma na swoim koncie jeden punkt, zdobyty w pierwszej kolejce za remis 2:2 z MKS Przasnysz. Już jutro będzie jednak okazja do powiększenia dorobku punktowego. Drużyna prowadzona przez trenera Dariusza Narolewskiego zagra na "u siebie" z Ostrovią Ostrów Mazowiecka. Spotkanie zaplanowano na stadionie przy ul. Witosa w Ostrołęce. Początek meczu o godzinie 17.00.
Bug Wyszków - LKS Tęcza Łyse 2:1 (0:0)
⚽ 1:0 Bazler 61'
⚽ 1:1 M. Kaliszewski 63'
⚽ 2:1 Dobkowski 75'
LKS Tęcza: Radchenko - Domian (82' Chorążewicz), K. Kamionowski , Prusinowski (88' Pa. Magdaleński), Zygmunt, Sowa, Wargulewski (74' Pi. Magdaleński), Korytkowski, M. Kaliszewski, Sokołowski (85' Pi. Kamionowski), Cichy.