Bartosz Rymek, który w okresie przygotowawczym do rundy wiosennej, trenował z Narwią Ostrołęka, a nawet wystąpił w jednym ze sparingów w niebiesko-czerwonych barwach, ostatecznie trafił do Legionovii Legionowo, gdzie zaliczył "wejście smoka". W czterech meczach zdobył już dwie bramki.
Bartosz Rymek to jeden z najbardziej utalentowanych piłkarzy młodego pokolenia z naszego regionu. Pochodzi z Nowej Wsi, w gm. Olszewo-Borki, jest wychowankiem Orła Sypniewo. Występował w młodzieżowych drużynach Legii Warszawa, jak również w rezerwach Legii.
Wiosną sezonu 2018/19 trafił do III-ligowej Lechii Tomaszów Mazowiecki, gdzie w 14 meczach strzelił 1 gola. Sezon 2019/20 spędził w III-ligowym Motorze Lublin, gdzie wystapił w 14 meczach, a w sezonie 2021/22 w Pogoni Siedlce 18-krotnie wychodził na boisko w II lidze, strzelając jednego gola.
Jesienią obecnego sezonu również grał w Pogoni, w 16 meczach raz trafił do siatki na poziomie II ligi.
Przed startem rundy wiosennej trenował z ostrołęcką Narwią, zagrał nawet w sparingu z Ruchem Wysokie Mazowieckie. Później przyszła jednak oferta z III-ligowej Legionovii, z której niespełna 23-letni pomocnik skorzystał. W nowym klubie zagrał cztery mecze, w tym trzy wchodząc na ostatnie minuty. Jako "joker" spisuje się znakomicie, bowiem w meczu z Ursusem Warszawa wpisał się na listę strzelców w 89. minucie, osiem minut po wejściu na plac gry, dając zwycięstwo 3:2. Z kolei w meczu z KS Kutno wszedł na boisko w 88. minucie, a dwie minuty później ustalił wynik meczu na 3:1 dla Legionovii.
Komentarze
Kamil
Przeciez to drewno jest juz w siedlcach nic nie gral
kibic pilki
Do Kamila.Co żal du.e ściska
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.