13 i 14 listopada w rumuńskim mieście Oradea odbyły się otwarte Mistrzostwa Europy Karate Kadetów, Juniorów i Młodzieżowców. Bardzo dobry występ zaliczyli reprezentanci MKKK Shinkyokushin - Iza Piskorek i Marcin Nalewajk.
13 i 14 listopada w rumuńskim mieście Oradea odbyły się otwarte Mistrzostwa Europy Karate Kadetów, Juniorów i Młodzieżowców. Bardzo dobry występ zaliczyli reprezentanci MKKK Shinkyokushin - Iza Piskorek i Marcin Nalewajk.
Jak to się stało, że zawodnicy MKKK reprezentowali kraj w Rumunii? Klub wyjaśnia:
World Karate Organization to organizacja karate, która w przeciwieństwie do innych wymaga od krajów członkowskich, aby przed startem w zawodach rangi Mistrzostw Europy odbyły się turnieje kwalifikacyjne, które mają na celu wyselekcjonować dwóch najlepszych zawodników z każdej kategorii wiekowej i wagowej. Na podstawie takich kwalifikacji w kadrze Polski na Mistrzostwa Europy znalazło się 5 zawodników MKKK: Olga Boruch, Oliwia Sobiech, Katarzyna Lisiewska, Iza Piskorek i Marcin Nalewajk.
Pierwszy dzień tegorocznych mistrzostw należał do Izy Piskorek i Marcina Nalewajka, którzy zdobyli odpowiednio złoty i brązowy medal.
- Iza Piskorek stoczyła 4 walki z przedstawicielkami najsilniejszych reprezentacji europejskiego karate (Litwa, Rumunia, Szwecja i Ukraina) i nie miała sobie równych wygrywając zasłużenie kolejne pojedynki, dzięki czemu na koniec dnia mogła cieszyć się z tytułu mistrzyni Europy. Jest to obecnie jej największy sukces, ale z racji swojego młodego wieku i nieograniczonych możliwości na pewno nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Marcin Nalewajk po wygranej walce barażowej znalazł się w najlepszej czwórce. W walce półfinałowej, po nie do końca zrozumiałej decyzji sędziów musiał uznać wyższość swojego rywala, co ostatecznie uplasowało go na najniższym stopniu podium - czytamy w klubowej relacji.
Podczas drugiego dnia mistrzostw swoje walki toczyli młodzieżowcy, a przedstawicielkami Polski i MKKK były Olga Boruch, Oliwia Sobiech i Katarzyna Lisiewska. Dziewczyny znalazły się w najlepszych ósemkach w swoich kategoriach, jednak po bardzo wyrównanych walkach o wejście do strefy medalowej przegrały nie jednogłośnymi decyzjami sędziów i ostatecznie zajęły miejsca poza podium.
Był to bardzo udany turniej dla zawodników MKKK, ponieważ mimo wysokiego poziomu sportowego zdobyli łącznie 2 medale, są one najlepszym efektem wielogodzinnych przygotowań i poświęceń nie tylko samych zawodników, ale i ich trenera sensei Artura Prusińskiego oraz wielu osób ćwiczących w klubie.
Opiekunami zawodników podczas wyjazdu byli sensei Artur Prusiński i sensei Kinga Przybyłek, która oprócz wielu obowiązków wynikających z pracy na rzecz klubu, jest niezastąpioną osobą dla MKKK w sprawach organizacyjnych. Warto wspomnieć, że reprezentacja Polski uplasowała się na drugim miejscu w kwalifikacji drużynowej zdobywając łącznie 27 medali, a duży wkład w ten sukces mieli zawodnicy MKKK.
Komentarze
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.