81-letni kurpiowski maratończyk podbija internet. "Prawdziwy wojownik życia"

Lekkoatletyka 13 października 2025 0 Komentarzy

Ryszard Ropiak z Myszyńca ukończył swój 226. maraton. Film z jego finiszu w Poznaniu obejrzało niemal 200 tysięcy osób. Internauci są zgodni: to prawdziwy bohater.

Ryszard Ropiak - zdjęcie z Biegu Miodobrania Kurpiowskiego 2022. Lata mijają, a forma wciąż znakomita

Większość 81-latków cieszy się spokojną emeryturą. Ryszard Ropiak biegnie maraton. I to nie pierwszy, ani dziesiąty. 12 października pan Ryszard ukończył swój 226. maraton – tym razem w Poznaniu. Zaledwie kilka dni wcześniej, w stolicy, zamknął swój 225. start na tym najdłuższym dystansie.

Nagranie z mety poznańskiego maratonu szybko stało się viralem. Na facebookowej stronie "Maratony Polskie" film obejrzało blisko 200 tysięcy użytkowników. Widzimy na nim pana Ryszarda, który z determinacją zmierza do linii mety. Każdy krok wymaga wysiłku, ale pan Ryszard nie poddaje się. Przekracza linię mety! To właśnie ta scena poruszyła internautów do głębi.

"Dla mnie to ZWYCIĘZCA maratonu"

Pod filmikiem pojawiły się setki komentarzy pełnych uznania i wzruszenia. "Dla mnie ten Pan jest ZWYCIĘZCĄ maratonu!!! Pewnie w jego wieku będziemy się cieszyli, że możemy w ogóle wyjść normalnie z domu..." – napisał jeden z użytkowników, trafnie ujmując to, co czują tysiące osób.

"Prawdziwy wojownik życia!!! A gówniarza jednego i drugiego ciężko od smartfona odciągnąć i namówić, by z domu wyszedł" – wtóruje mu inny komentujący, podkreślając kontrast między determinacją pana Ryszarda a stylem życia wielu młodych ludzi.

"Finisz tego Pana można oglądać w nieskończoność" – dodaje kolejna osoba. "Ło matko, taki wiek. Jemu się należy specjalny medal" – czytamy w innym komentarzu.

Jeden z uczestników poznańskiego maratonu również zabrał głos: "Widziałem Pana Ryszarda na końcówce! Pełen charakter pokazany do samego końca, wielkie brawa!". 

Niesamowita forma w niesamowitym wieku

226 maratonów to osiągnięcie, które robi wrażenie w każdym wieku. Ale gdy weźmiemy pod uwagę, że pan Ryszard ma 81 lat, staje się ono wprost niewiarygodne. Dla porównania: wielu ludzi w tym wieku zmaga się z codziennymi aktywnościami, a pan Ryszard pokonuje 42 kilometry 195 metrów – i to wielokrotnie w ciągu roku. Startuje też w wielu biegach lokalnych.

"Niesamowite, że w tym wieku można być jeszcze w tak znakomitej formie" – podsumowuje jeden z internautów.

Historia kurpiowskiego biegacza Ryszarda Ropiaka to dowód na to, że wiek to tylko liczba, a prawdziwa siła tkwi w charakterze i determinacji. Pan Ryszard nie tylko inspiruje do aktywności fizycznej – pokazuje, że pasja i wytrwałość potrafią pokonać wszystkie bariery. Kolejny maraton? Pewnie już wkrótce...

Chcesz być na bieżąco z wynikami i informacjami sportowymi? Polub nas na Facebooku:

SPORTowa Ostrołęka | Wypromuj również swoją stronę

Komentarze


Brak Waszych opinii do tego artykułu.


Dodaj Komentarz