Drugi Turniej ,,Dzikich Drużyn” o Puchar Przewodniczącego Rady Miasta Ostrołęki Wojciecha Zarzyckiego w ramach ,,Sportowych wakacji w mieście 2025” przeszedł do historii. Na murawie boiska przy ulicy Partyzantów 3 do rozgrywek przystąpili reprezentanci rocznika 2016 oraz młodsi.
Chęć wzięcia udziału w rywalizacji wyraziło 5 drużyn: APN Ostrołęka I, APN Ostrołęka II, AMP Ostrołęka I, AMP Ostrołęka II, AMP Ostrołęka III. Turniej rozegrano systemem „każdy z każdym”. Wszystkie zespoły miały do rozegrania po 4 spotkania. Triumfatorami rozgrywek zostali zawodnicy AMP Ostrołęka I. Drugie miejsce padło łupem piłkarzy APN Ostrołęka I. Na najniższym stopniu podium uplasowali się reprezentanci AMP Ostrołęka II.
Inauguracyjny Turniej Piłki Nożnej „Dzikich Drużyn" o Puchar Przewodniczącego Rady Miasta Ostrołęki Wojciecha Zarzyckiego oficjalnie otworzył tegoroczne „Sportowe Wakacje w Mieście 2025". Rozgrywki…
Komentarze
Osa
Czy ktoś analizował umowy związane z budową Orlików.?
Jest jasny zapis, te obiekty muszą być otwarte non stop i dostępne nie tylko dla potencjalnych ,"pijaczków" ale również dla dzieci, młodzieży i dorosłych.
Rozwiązanie jest proste, obiekty użyteczności publicznej muszą być ubezpieczone , a jeśli są to jeśli nie ustali się sprawcy potencjalnej szkody która ktoś wyrządzi, ubezpieczyciel zwróci koszty naprawy.
Na tym polega, że dzieci muszą korzystać ,
Prezydencie ZDEKMIJ KŁODKI z BRAM Orlikow w Ostrołęce!
Otwórz szkoły i sale dzieciom
Nauczyciele nie mają 65 dni urlopu.
Pomóż rodzicom lub daj im tyle dni urlopu
NIECH DZIECI nie będą same i samotne kosztem ,,"nierobów nauczycielskich".
Czas na zmiany , może od Ostrołęki na caja Polskę niech się ministra weźmie za pracę. Postulaty podwyżek nic dobrego nie zrobią. Praca uszlachetnia.
gosc
ale kasa się zgadza dla trenerów za turniej
porażka...
Dokładnie nie ma to nic wspólnego z turniejem dzikich drużyn, to były raczej wewnętrzne gierki klubowe. To są min. skutki zagarnięcia orlików na prywatne bazy treningowe przez akademie i kluby piłkarskie. Sport amatorski w jego prawdziwym wydaniu znika w naszym mieście. Tyle z jednej strony mówi się o braku ruchu i uzależnieniu dzieci od komputerów i telefonów, a z drugiej strony robi się wszystko żeby tak właśnie było. Cóż sztuka dla sztuki jest uprawiana, odhaczone odbyło się i tyle w temacie.
fun factory
jakie to dzikie drużyny, jak same klubowe zespoły. Przypomne ze dzikie druzyny to zawsze były niezorganizowane drużyny dzieciakow z blokowisk, z osiedli, znajomych ze szkół.
mosir powinien się ze wstydu pod ziemię zapaść, że tak "wypromowali" turniej, ze trzeba było prosić AMP i APN zeby ratowac rozgrywki. No ale dyrektor Dobkowski i wszystko jasne
Dodaj Komentarz