Karol Łasiewicki z Fight Academy Ostrołęka potwierdza swoją dominację na galach Strike King. W Krakowie potrzebował niespełna minuty, by pokonać Gurindera Dyala i zapisać kolejne zwycięstwo w federacji.
Kraków stał się świadkiem kolejnego spektakularnego występu Karola Łasiewickiego na Gali Strike King 5. Zawodnik z Fight Academy Ostrołęka po raz piąty stanął w klatce tej federacji i znów schodził z niej jako zwycięzca, tym razem po błyskawicznej rozprawie z Gurinderem Dyalem.
Pojedynek trwał niespełna minutę, ale te prawie 60 sekund wystarczyło Łasiewickiemu, by zademonstrować swoją klasę. Gurinder Dyal był dwa razy liczony, a sędzia nie miał wątpliwości – walka została zakończona.
Łasiewicki wypracował sobie pozycję jednego z najbardziej rozpoznawalnych zawodników w federacji Strike King. Krakowska gala po raz kolejny potwierdziła, że reprezentant Ostrołęki to zawodnik wysokiego formatu. Federacja może liczyć na spektakularne pojedynki za każdym razem, gdy zawodnik z Fight Academy pojawia się na gali.
- To była już 5 walka Karola dla tej federacji, a co gala zmniejszaja się rękawice, co dalej? - podsumowuje Fight Academy.
Komentarze
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.