Narew Ostrołęka przegrała z III-ligowym ŁKS Łomża 2:3 w meczu towarzyskim, który odbył się w Łomży. Podopieczni Dariusza Narolewskiego przez dużą część pierwszej połowy przeważali i posiadali dwubramkowe prowadzenie.
Worek z bramkami rozwiązał Piotr Dawidzki, który w 18. minucie spotkania dał Narwi prowadzenie. Dziesięć minut później na 2:0 podwyższył Piotr Kubat i niebiesko-czerwoni byli w tym momencie autorami sporej niespodzianki. Niestety, jeszcze przed przerwą ŁKS doprowadził do wyrównania. W 44. minucie błąd Łyzińskiego wykorzystał Rodier, minutę później gola strzelił Stankiewicz.
ŁKS wyszedł na prowadzenie w drugiej połowie. Trzecioligowiec zadał decydujący cios w 65. minucie, strzał Alexa Rodiera trafił do bramki, co dało łomżyńskim piłkarzom zwycięstwo. Spotkanie stało na wysokim poziomie, ale nie zabrakło również twardej, męskiej walki. Narew kończyła mecz w "dziewiątkę" po czerwonych kartkach dla Zalewskiego i Pietrasiaka. Gospodarze również musieli radzić sobie w osłabieniu po "czerwieni" dla jednego z graczy.
ŁKS Łomża - Narew Ostrołęka 3:2 [2:2]