- Strona główna
- WYNIKI I TABELE
- IV LIGA
- V LIGA
- LIGA OKRĘGOWA
- A KLASA
- B KLASA
- I LIGA MAZ
- I LIGA
Wicelider B Klasy - Narew Ostrołęka - w sobotę rozegra ostatnie spotkanie domowe w rundzie jesiennej. Podopieczni Rafała Koska na boisku ze sztuczną nawierzchnią przy Witosa zmierzą się z GLKS Lelis i będą faworytami tego spotkania.
Narwianie przystąpią do meczu w dobrych nastrojach, ponieważ po weryfikacji wyniku meczu 7. kolejki z KS Pniewo jako walkower 3:0 dla Narwi, ostrołęcka drużyna awansowała na fotel wicelidera i ma trzy punkty straty do liderującej Korony II Ostrołęka. Strata byłaby mniejsza gdyby nie ostatni remis w Zarębach Kościelnych, ale ten mecz to już historia i dla Narwian liczy się tylko spotkanie z GLKS Lelis, które będzie przedostatnim meczem rundy jesiennej. Później niebiesko-czerwonych czeka już tylko wyjazd do WKS Mystkówiec Stary.
Wróćmy jednak do spotkania z Lelisem. Narew będzie zdecydowanym faworytem tego meczu. Bilans podopiecznych Rafała Koska to 7 zwycięstw, 1 remis i 1 porażka oraz bilans bramkowy 31:13. Z kolei GLKS Lelis znajduje się obecnie na miejscu ósmym z 3 zwycięstwami, 1 remisem i 5 porażkami. Co jednak ciekawe, GLKS lepiej punktuje na wyjeździe niż przed własną publicznością. Podopieczni Jerzego Dawida na obcych boiskach zdobyli 7 punktów, u siebie - tylko 3.
Kluczowym graczem w talii GLKS jest Hubert Kaliszewski, były napastnik Narwi. Strzelił on do tej pory sześć goli dla drużyny z Lelisa, ale uważać trzeba też na Kacpra Brzeskiego - autora pięciu trafień. Mimo tego, kibice Narwi liczą na kolejne zwycięstwo swojego zespołu. Jeżeli Narew chce awansować do A Klasy, takie mecze powinna wygrywać.
Derby regionu zaplanowano na sobotę 28 października o godz. 11.00 na boisku ze sztuczną nawierzchnią przy ul. Witosa. Dla tych, którzy chcieliby przedłużyć sobie niebiesko-czerwoną sobotę, jest kolejna dobra informacja: o 14.00 na tym samym boisku mecz juniorów z rocznika 2002, w którym Narew Ostrołęka podejmie Kryształ Glinojeck. Zapraszamy do kibicowania, wstęp wolny.
PIŁKA NOŻNA
PIŁKA RĘCZNA
SIATKÓWKA
KOSZYKÓWKA
LEKKOATLETYKA
PŁYWANIE
SPORTY WALKI
TENIS ZIEMNY
KOLARSTWO
INNE
Komentarze
Gość
na wszelki wypadek nagrywać na wideo, bo jak Narew umoczy to może znowu "honorowo" zyskać 3 punkty
Gość
Oczywiście, jak wygra to też można się przyczynić do tego by oszustów tępić. Dlatego powinni nagrywać.
Gość
I sprawdzać każdego, szmaciarzy wyeliminować z gry. Granie na lewo to jest oszustwo, a ty Gościu to chyba jesteś tym oszustem co?:)
cyps
Wygramy i trzy punkty mamy tego sobie i Narwi życzę oczywiście nagrywać trzeba bo różnie może być.
Gość
nie jestem oszustem synku, ale za moich czasów jak już musieliśmy jechać do Bździszewa Dolnego grać to po dostaniu 3:2 w dupę byśmy ****a ze wstydu zapadli się pod ziemię, nawet gdyby u przeciwnika grało pół drużyny na lewo. Taka mała różnica..
Robert
oj tatusiu nie świruj, nie gra się na lewo i jest to nauczka dla grających nieuczciwie, Narew też by mogła sobie na lewusa paru grajków wziąć i ograć tę ligę ale po to są zasady zeby ich przestrzegać
Gość
nie gra się na lewo.... nie kradnie się, nie zabija.. w jakim świecie człowieku żyjesz i chyba nie rozumiesz o co mi chodzi, nie rozumiesz dlaczego kumaci z Legii obili ryja zawodnikom? bo przegrać można zawsze ale nie usprawiedliwiać się, że jeden gość zatrzymał drużynę, te trzy bramki też on nam w****ł? nikt nie widzi problemu? ****a
Robert
ryja zawodnikom obili pseudokibole, ciekawe jakby oni wyszli na boisko ile by z nich zostalo cwaniaki. A nikt nie usprawiedliwia sie że jeden gość zatrzymał drużynę tylko po to są zasady by ich przestrzegać, skoro Pniewo mogło to i Narew powinna wziąć sobie grajka np z 3 ligi i wynik byłby odwrotny. Gra się na równych zasadach a nie k...a jeden klub wali na oszusta a drugi niech sobie radzi. Pniewo grając na lewo wiedziało że mogą zostać sprawdzeni i zostali, są dowody w postaci nagrania i jest inny wynik. znają regulamin, mogli nie grać nieuczciwie i by wygrali skoro ten jeden zawodnik nie robi różnicy. Ochłoń gościu bo widzę że masz jakieś chore zasady
cyps
Narewka tylko dobrze gra jak im idze ale jak są problemy tak jak w Pniewie to się zaczyna gra indywidualna , nerwowa a skrzydlowi sobie biegają i proszą o zagranie piłki.....a tu nic.Mam nadzieje że trener coś z tym fantem zrobi. NAREW OSTROŁĘKA.
kibic Narwi
Do goscia z g 21,13.Mam 50 na karku i rzygac mi sie chce jak slysze teksty o wstydzie i gdzie i z kim to nie gralismy.Jestes taki super to gdzie byles jak Narew rosp..rdalali .Patrrzyles z boku a teraz sie mądrzysz,,Razwalic jest latwo ale zbudowac od podstaw klub trzeba czasu i chwala ludziom ktorzy sie za to wzieli.Tak na marginesie.W swoje gniazdo sie nie sra synku
ko
jest ktoś na meczu Narwi?
Gość
jak mówię o walce i honorze to sram we własne gniazdo? coś Ci się człowieku pod kopułą obluzowało. A co Ty możesz wiedzieć co robiłem jak Narew roz...bali? Co Ty zrobiłeś w tej sprawie? Jak chcemy zbudować młody ambitny zespół to muszą chłopaki nauczyć się ducha walki i nie zrzucać winy na przeciwnika. Czy w Pniewie dostaliśmy w dupę bo grał tam gość, który za kartki grać nie powinien? To jakieś jaja. Przegraliśmy, bo gdzieś zabrakło jaj. Zamiast kłócić się z sędziami i zawodnikami z Pniewa trzeba zap******ać a nie płakać, że przegraliśmy przez jednego gościa. Każdy Narew będzie chciał wydymać, bo to ciągle wielka marka. Zobacz jakie problemy ma Widzew w trzeciej lidze, gdzie każda wieś mobilizuje się gdy przyjeżdżają. Narew ma tak samo i tak będzie. I dobrze, taka kolej rzeczy. Że oszukują? Zawsze tak było taka zasrana liga. Ale jak byśmy ich roz****li 4 do zera to żaden trzecioligowiec by nie pomógł.
kibic Narwi
Tobie sie cos poprzestawialo gosciu Chlopcy sie starają nie zawsze wychodzi Pilka to sport kontaktowy ale nie mozna pozwolic na oszustwa albo na jazde przez caly mecz na wyprostowanych mogach bo to grozi kalectwem.Ci chlopcy uczą sie i pracują i jak taki burak z pniewa polamie nogi to dasz mu puzniej na utrzymanieTy jak jestes taki kozak to znajdz innych grajkow zrob awans z honorem , po walce i pokaz wszystkim ze mozna,bo krytykawac to byle kto potrafi
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.