Trzy czarne pasy trafiły wczoraj do zawodników Ostrołęckiego Klubu Karate Kyokushin. Ich wręczenie odbyło się w uroczysty sposób, podczas wieczornego treningu.
To nie był zwykły trening Ostrołęckiego Klubu Karate Kyokushin. Na wczorajszych zajęciach w hali im. Arkadiusza Gołasia wręczono aż trzy czarne pasy, które są efektem egzaminu, jaki odbył się na obozie w Zębie. Egzamin przeprowadzał sam sensei Wiesław Orzoł, choć - jak mówił wczoraj - rzadko zdarza mu się przewodniczyć egzaminom.
Osiągnięcie poziomu czarnego pasa oznacza lata wyrzeczeń i ciężkiego treningu. Nic więc dziwnego, że klubowi koledzy i koleżanki nagradzali każdego z nowych posiadaczy stopnia mistrzowskiego. Sensei Orzoł nałożył pasy Piotrowi Grabowskiemu, Pawłowi Stańczykowi oraz Sebastianowi Słomce.
Pas Światowej Organizacji Karate IKO wygląda niezwykle efektownie. Na każdym z nich napisane jest imię i nazwisko jego posiadacza, oczywiście w języku japońskim. Sensei Wiesław Orzoł podkreślał podczas wczorajszej uroczystości, że pas jest ważny do momentu, do którego jego posiadacz trenuje.
Bohaterowie wczorajszego dnia podkreślali, że osiągnęli wiele, ale mieli dobry wzorzec.
- Nasz nauczyciel i mistrz Wiesław Orzoł uczył nas sztuki, uczył sportu, ale ponad wszystko kształtował nasze charaktery, pracy na 100 procent, szczerej i uczciwej rywalizacji, szacunku dla przeciwnika. Karate to droga, droga nie tylko wytężonej systematycznej pracy, ale też wielu wyrzeczeń, ciągłego udoskonalania siebie samego - napisał na Facebooku były wiceprezydent Ostrołęki Paweł Stańczyk.
Posiadaczom czarnego pasa gratulujemy i życzymy osiągania kolejnych sukcesów w sporcie!
Komentarze
Andrzej B
Gratulacje panowie, wspaniałe osiągnięcie, nie zwalniajcie tempa.
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.