Energa Net sparował z wicemistrzem I ligi

Siatkarze Energi Net Ostrołęka 2017 rok zakończyli meczem sparingowym ze Ślepskiem Suwałki. Gospodarze wygrali cztery z pięciu setów, a najważniejszym celem tego meczu było zachowanie rytmu meczowego przed niezwykle ważnym spotkaniem z BAS Białystok.

Trenerzy ustalili, że mecz potrwa pięć setów niezależnie od wyniku. Pierwszą partię dość pewnie wygrali gospodarze, ale w kolejnych setach siatkarze Energi Net pokazali "lwi pazur" i jak równy z równym rywalizowali z wyżej notowanym rywalem. Zdołali nawet urwać seta suwalczanom - w czwartej partii wygrali 25:21.

Obie drużyny mają przed sobą ważne spotkania: Ślepsk zajmuje 4. miejsce w I lidze i będzie się starał atakować podium, z kolei Energa Net jest drugi w II lidze gr. 2 i ma przed sobą arcyważny mecz z BAS Białystok - liderem, do którego traci sześć punktów. Spotkanie rozegrane zostanie już 13 stycznia w Białymstoku.

Ślepsk Suwałki – Energa Net Ostrołęka 4:1 (25:19, 25:22, 26:24, 21:25, 25:21)

Energa Net: Obuchowicz, Zalewski, Guzewicz, Macyra, Szwaradzki, Tomczak – Kowalczyk i Nurczyński (libero) oraz Graczyk, Zdrojewski, Wojtkowski, Piasta, Stojke.

- To był potrzebny i pożyteczny sparing. Potrzebny, bo rozgrywki rundy zasadniczej I ligi wkraczają w decydującą fazę i, pomimo świąteczno-noworocznej przerwy, musimy utrzymać rytm meczowy, a pożyteczny, bo NET ma naprawdę dobry zespół i nadzieje na powrót na zaplecze siatkarskiej ekstraklasy - mówił po meczu Dima Skorij, trener Ślepska Suwałki (wypowiedź za slepsksuwalki.pl).