Głowacki przenosi się do Białegostoku

Siatkówka 05 sierpnia 2017 4 Komentarze

Niemal wszystkie siatkarskie drużyny rozpoczęły już przygotowania do sezonu 2017/18 w II lidze. Wśród trenujących jest też ekipa BAS Białystok, której skład wskazuje, że może być jednym z groźniejszych rywali ostrołęckiego Netu. Jednym z nowych nabytków BAS-u jest rozgrywający Michał Głowacki, który ostatni sezon spędził w Ostrołęce.

Michał Głowacki w ubiegłym sezonie tworzył rozegranie wraz z Pawłem Zdrojewskim. W wielu meczach zaprezentował się z dobrej strony, ale zarząd ASPS Net zdecydował się na zatrudnienie Michała Tomczaka z Olsztyna, przez co miejsca dla Głowackiego w kadrze Energi Net naturalnie zabrakło. Nie ma on jednak co narzekać, bo silną Energę Net zamienił na także silny BAS. O miejsce w składzie powalczy tam z Dawidem Wiczkowskim.

BAS może być jednym z najsilniejszych, o ile nie najsilniejszym rywalem ostrołęckiego zespołu. W drużynie z Białegostoku pozostali Cezary Stanisławajtys, Dawid Wiczkowski, Krzysztof Kowalewski, Paweł Gajowczyk i Jan Cylwik, a doszli m.in. Tomasz Kuś i Radosław Sterna z I-ligowego SKS Hajnówka, Paweł Stabrawa z Bielska-Białej, który rok temu testowany był w Ostrołęce, wspomniany już Michał Głowacki, a także Marcin Ociepski z AZS UWM Olsztyn, dysponujący świetnym zasięgiem w ataku i dobrze czujący się także w rozgrywkach plażowych.

Rozgrywki II ligi siatkarzy ruszają 30 września br.

Chcesz być na bieżąco z wynikami i informacjami sportowymi? Polub nas na Facebooku:

SPORTowa Ostrołęka | Wypromuj również swoją stronę

Czytaj również:

Komentarze

15:31, 05 sierpnia 2017

Gość

Co by nie mówić zarząd mógł postawić na tych samych rozgrywających z poprzedniego sezonu.
Michał do dobry chłopak i życzę mu powodzenia ale nie w meczach z nami.
W poprzednim sezonie Energa i Mos zdominowali ligę a teraz tak samo tylko że dochodzi Bas.

ocena: - zgłoś

08:17, 06 sierpnia 2017

iwo

chłopak dobry a le sypacz średniego kalibru, myślę że obecna dwójka rogrywaczy jest od niego lepsza. ale zobaczymy

ocena: - zgłoś

15:38, 06 sierpnia 2017

Gość

On był przecież ogólnię drugim sypaczem i grał na zmianę z obecnym i w ogóle nie było widać różnicy bo jeden i drugi dobrze grał. Może brakowało doświadczenia w finale ich , ale po takim sezonie cała drużyna będzie pewniejsza i mocniejsza psychicznie.

ocena: - zgłoś

18:12, 06 sierpnia 2017