Nie tak wyobrażali sobie wyjazd do Białegostoku piłkarze ręczni Trójki Ostrołęka. Pojechali walczyć tam o pełną pulę, lecz nie spodziewali się, że zdobędą ją bez gry. A tak się stało, bowiem gospodarze nie zapewnili na mecz opieki medycznej.
Ratownik medyczny, który miał zapewnić bezpieczeństwo zawodnikom, nie dotarł na mecz. Około 100 kibiców musiało się rozczarować, gdy usłyszeli, że mecz się nie odbędzie. Trójka wygrała walkowerem 10:0.
- Smutek bo zawodnicy Bestiosu byli przygotowani, smutek bo klub był przygotowany, smutek bo bardzo dużo kibiców przyszło nas dopingować. Smutek bo bardzo dużo pracy poszło na marne - podsumował w swoim oświadczeniu prezes Bestiosu Białystok Marek Porycki.
Piłkarze ręczni Trójki nie mają jednak na co narzekać. Odnieśli właśnie piąte zwycięstwo w szóstym meczu w II lidze gr. 3B i zostaną liderem tabeli!
Komentarze
ol
Jak by nie było BRAVO.
kibic
Jak organizator nie zapewnił opieki medycznej to tak jest .
Bestios Białystok
Wstyd Wstyd Wstyd, tutaj obszerna relacja:
https://www.facebook.com/xjfpdosnfd/posts/ 2398801490135102
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.