To nie była dobra niedziela dla ostrołęckiej siatkówki. Siatkarze Energi Pekpolu przegrali w meczu na szczycie z MKS Banimex Będzin a kilka godzin wcześniej los kolegów po fachu podzieliły siatkarki Nike. Ostrołęczanki w meczu dwóch niepokonanych ekip III ligi przegrały z Mazovią Warszawa 2:3.
To nie była dobra niedziela dla ostrołęckiej siatkówki. Siatkarze Energi Pekpolu przegrali w meczu na szczycie I ligi z MKS Banimex Będzin a kilka godzin wcześniej los kolegów po fachu podzieliły siatkarki Nike. Ostrołęczanki w meczu dwóch niepokonanych ekip III ligi przegrały z Mazovią Warszawa 2:3.
Miłe złego początki - tak można określić pierwszą partię tego meczu. Podopieczne Tomasza Pakieły rozpoczęły fantastycznie, od początku narzucając swój styl gry i wypracowując sobie dużą przewagę. Wygrana 25:15 świadczy o tym jaka była różnica między zespołami w tej partii. W odsłonie drugiej lepsze były siatkarki z Warszawy, lecz zwycięstwo było minimalne, co wydawało się dobrym prognostykiem na następny set. Tak też się stało, bo siatkarki Nike pokazały po raz kolejny, że chcą zdobyć komplet punktów i pozwoliły warszawiankom na zdobycie tylko 17 punktów w secie trzecim. Niestety, to było wszystko na co było stać w tym dniu ostrołęczanki. Zawodniczki ze stolicy kraju obudziły się z letargu i mocno zaakcentowały swoją obecność na boisku, wygrywając czwartą partię do 13. W tie-breaku ponownie siatkarki gości okazały się lepsze i wygrały całe spotkanie 3:2.
Dla Nike była to pierwsza porażka w tym sezonie, po trzech wcześniejszych zwycięstwach. Kolejne spotkanie ostrołęckich siatkarek już jutro, 13 listopada o godzinie 20.30 na wyjeździe z UKS Sparta Grodzisk Mazowiecki.
Nike Ostrołęka - Mazovia Warszawa 2:3 (25:15, 22:25, 25:17, 13:25, 10:15)